MW-Grecja Rozdzial 21 Na lonie rodziny
Data: 04.11.2018,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania
... wszyscy ze mnie, że taki zafiksowany na tych cipkach jestem, ale jak jest okazja, to żaden sobie nie odpuści.
W efekcie, Jacek odrywa dłoń od szesnastej cipy – z Baśką i modelkami od Stasia też się z rozpędu wita - gdy słyszy:
- Chciałybyśmy poznać cię bliżej.
- I głębiej – dodaje druga Daj klepiąc się po cipie. – Najlepiej zaraz.
Jacek patrzy tylko bezradnie na Julkę.
- Idź, jak panie proszą. Tylko, jak odpoczniesz, wpadnij koniecznie do mnie. – Julka poklepuje się po cipie. To znaczy, chce się poklepać ale przeszkadza jej moja ręka. Podczas ogólnego witania manewrowałem tak, by witać się z nią, jako ostatni, wiadomo przecież, że ostatni będą pierwszymi. A ja chciałem być pierwszym, który przeleci dzisiaj Julkę. A skoro już trzymam ją za cipę...
- Nie chciałbym, żebyś się nudziła, czekając na Jacka, jemu może zejść dłużej - mówię, przeciągając powitanie.
- Jemu zawsze długo schodzi, mówiłam ci, że jest zdolny.
- Ja też jestem zdolny.
Julka zerka na mojego najlepszego przyjaciela – znów się pręży, on też chce przelecieć Julkę.
Dorka udziela mi wsparcia. Przesuwa po nim dłonią.
- Po pięciu minutach znajomości miałam go głęboko w cipie.
- A przyszła tylko po piłkę. – Śmiejemy się z Dorką, śmieją się dziewczęta.
- Tak było!
Julka patrzy na Dorkę zdezorientowana.
- Później ci opowiem, naprawdę wpadłam po piłkę. **
Dorka chwyta rękoma reling, rozstawia szeroko nogi, schyla się, wypina tyłek.
- Julka, stawaj obok, ze mną będzie ci ...
... raźniej.
Julka zajmuje pozycję.
Już trzymając rękę w jej kroczu, czułem jej podniecenie, teraz sprawdzam, czubkiem kutasa przesuwam wzdłuż warg sromowych, rozchylam je, w środku jest lepka i śliska. Chwytam ja za biodra i wchodzę głęboko. Julka wychodzi mi naprzeciw, uderza mnie tyłkiem w lędźwia, wyrównujemy rytm, teraz już mogę puścić jej biodra, podstawiam dłonie pod jej rozbiegane piersi, ich sutki łaskoczą mnie rozkosznie. Rżnę Julkę. Dorkę tymczasem zapina T/J. Dorka i Julka patrzą na siebie, podczas, gdy z Tidżejem wyrównujemy rytm. Teraz posuwamy je obie w jednym, powolnym tempie. Piersi Julki podrygują kreśląc stwardniałymi sutkami ósemki na moich dłoniach. Kuzynki dalej na siebie patrzą, gdy, prawie równocześnie, wydają z siebie gardłowy krzyk rozkoszy. Spuszczamy się z Tidżejem też prawie razem.
Dorka zsuwa się z Tidżeja, dłoń zaciska na rudej norce. Julka ledwo dochodzi do siebie po szczytowaniu a kuzynka już ją liże. Dorka wysysa ostatnie krople, znów zajmuje pozycje przy relingu.
- Teraz ty! Szybko!
I Julka kucając posłusznie wylizuje kuzynce rudą norkę. Zlizuje każdą kropelkę spermy z rudego futerka.
Gdy kończy, klapie ciężko tyłkiem o pokład, kładzie się na wznak, rozrzuca bezwładnie ręce i nogi.
- Czuję się taka....Wyruchana.
Klękam między jej nogami, zaglądam ciekawie w krocze.
- A nie wyglądasz.
Drugi Tidżej, który właśnie zsiadł z Alice i stęsknił się za bratem, zagląda i potwierdza.
- Nie ma jak to młoda cipka.
Podczas ...