-
Emma Watson i bzykanko w Hogwarcie
Data: 06.05.2018, Autor: mistycznyeddy, Źródło: Lol24
... nie nic odpowiedziała czerwieniąc się. Na szczęście Ron im przerwał pytając o jakieś zadanie. Więc nie musiała odpowiadać. Przez cały następny tydzień Hermiona nie miała czasu na chodzenie do tej niezwykłej łazienki zawalona lekcjami zadaniami domowymi i gniewaniem się na Rona. W niedziela mimo że dokończyła odrabiać swoje zadania już rano ale Harry błagał ją żeby im pomogła zdążyła się wyrwać dopiero w wieczorem. Ale pomagając im z zadaniami nadal się nie odzywała do Rona karząc Haremu powtarzać co mówi mimo że Ron siedział obok. Po czwartej zostawiając chłopców żeby przepisali poprawione przez nią zadania i pobiegła na szóste piętro. Kiedy wynurzyła się w okrągłym basenie na ścianach już błyszczały pochodnie oświetlając cały pokój. Wyskoczyła z basenu cały czas patrząc na kryształ i usiadła na jednej z poduch. Nagły błysk oślepił ją. Zamrugała kilka razy i zobaczyła trzy kryształowe sople zamiast jednego. Na brodę Merlina wydyszała przestraszona patrząc jak wszystkie trzy lecą w jej stronę w powietrzu. Ale zatrzymały się metr przed nią i tylko jeden podleciał bliżej zatrzymując się. Hermiona nie wiedziała za bardzo co zrobić ale wyciągnęła rękę i zacisnęła palce na najbliższym krysztale. Do głowy przyszła jej myśl żeby się wygodnie położyć co natychmiast zrobiła i rozłożyła szeroko nogi. Oba pozostałe kryształy w biły się w jej otworki. Łłłłłłooooooołł krzyknęła bo jeden wbił się w dupcie wyjątkowo głęboko obracając się ...
... powoli. Oooooojjjjjj trzeci kryształ który nadal trzymała w ręce razem z jej dłonią przeleciał i bezceremonialnie wbił się w jej usta wibrując lekko wsuwał się i wysuwał. W myślach usłyszała to też jest przyjemne. Ulegając namowom swoich własnych myśli przejęła inicjatywę. Ścisnęła kryształ silniej i we własnym tempie wsuwała go sobie do ust i wysuwała liżąc i ssając co jakiś czas oblizując go jak lizaka. Pomyślała szybciej i wszystkie trzy kryształy zaczęły obracać się wibrować i wbijać się w nią dwa razy szybciej. Dziewczyna jęczała głośno wciąż ssąc i liżąc kryształ w ręku uuuuuuuuujjjjj jjjaaaa cccciii eeeeeeeeeeeee jjjjjjjjjjeeeeeessszzzzzzzzzcccczzzzzzzzeeeeeee szszszsszszszeeeeee jjjjjjjjj Kryształy znowu przyśpieszyły ten penetrujący dupcie wbijał się już prawie do jednej trzeciej swojej długości. Naprawdę długo później. Leżąc na materacu będąc penetrowaną z bardzo dużą prędkością Hermiona zawyła jjjjjjjjjjjjjjjjaaaaaaaaaaaaaa uuuu wyjęła kryształ z ust krzycząc. zaaaaarrrrrrrrrraaaaaaaaa zara zaaaarrr juzzzzzzz oooooooooooommmmmmm Na oba penetrujące jej dziurki kryształy wystrzelił soczek gdy przez jej ciało przeszedł orgazm. Ledwo mogąc złapać powietrze sepleniła ooooooooooo jjjjjjj ohh ohhhh jjjaaaaak dobrzeee. Kryształy zwolniły te dwa z jej dupci i pipki wysunęły się i odleciały trzeci który nadal trzymała w dłoni jak lizak nawet nie próbował odlecieć w końcu oblizała go jak gałkę loda w rożku po raz ostatni i wypuściła jęcząc i ...