-
szantaż
Data: 07.05.2018, Kategorie: Geje Autor: Marcin, Źródło: Fikumiku
... nawilżył moją dziurkę. Zaraz potem stanowczymi ruchami penis Pana Zbyszka coraz bardziej wbijał sie w moją pupe. Bolało strasznie. Jeczałem z bólu i ściskałem poduszkę dłońmi. W koncu zwieracze puściły i Pan Zbyszek w całości sie wsunął we mnie. Zaczął mnie walić w tyłek. Słychać było charakterystyczne plaskania. Ruchy pana Zbyszka stawały sie coraz szybsze i coraz mocniejsze. Jeczeliśmy oboje ja z bólu i przerażenia pan Zbyszek z rozkoszy. Odwróciłem głowę na drugi bok. Stało tam lustro. Doznałem szoku jak w odbiciu to wygladało. Wiedziałem że moj wizerunek heteryckiego dresiarza futbolisty legł w gruzach. W końcu zawył. Wiedziałem że ma wytrysk. Po wszystkim osunął się na mnie cały spocony i zdyszany. Po krótkim odpoczynku wyszedł ze mnie i kazał sie obrócić na plecy. Pochylił się i wziął mojego członka do ust. Zaczął robić mi loda. Po kilkunastu sekundach zacząłem jęczeć. Po chwili leżałem na stole cały ospermiony. Kiedy już się ogarnęlismy na odchodne Pan Zbyszek powiedział - no to wymieńmy sie telefonami, od czasu do czasu będziemy sie spotkać na współżycie więc musimy mieć kontakt ze sobą. Co ?! - krzyknąłem - no bez przesady!! A co ty myślałeś że na 1 razie się zakończy?? Za to co odwaliłeś?? No jak Ci się moja propozycja nie podoba zawsze mogę ponowić sprawę na Policji - wrzasnął Pan Zbyszek. Nie prosze tylko nie to!! - jęknąłem. I tak sprawa wygląda. Raz na tydzień lub dwa dostaję esa od Pana Żbyszka z zaproszeniem na herbatę, która dość często wygląda jak ta pierwszego dnia. Wiem że jestem w potrzasku. Nie chce byc karany i dostać embargo na wojsko więc musze robić co mi Pan Żbyszek każe. Bo co pójdę na policję i poskarże się że pan Zbyszek mnie wykorzystuje seksualnie?? Wtedy nie dość że z wojska nici ale wszyscy by sie dowiedzieli że prowadzę życie sksualne ze straszym mężczyzną. Chyba powinienem sie zacząć do tego przyzwyczajać. A co Wy myslicie o tej sytuacji? Macie jakąś radę?