197siedem (3)
Data: 11.12.2018,
Kategorie:
Lesbijki
Pierwszy raz
Autor: monikajastrzebska, Źródło: xHamster
... się w międzyczasie zestarzeje. Śmiałyśmy się z tego obydwie, ale ona chyba nie do końca szczerze. W końcu powiedziałam jej, że jak mam się z kimś pokochać czekając na Monikę, to nie z jej dziewczynami, tylko z nią samą. Zrobiła głupią minę.
(13 listopada 1976, sobota, wieczorem)
Dzisiaj Jola zapytała, czy mam jakieś plany na Sylwestra. A jakie ja mogę mieć plany? Ucieszyła się i powiedziała, że w takim razie posiedzimy sobie razem w domu. Byłam pewna, że wybierze jakieś swoje towarzystwo. Zaskoczyła mnie. Ja też się cieszę. Teraz ja leżę w łóżku i słucham muzyki, a ona zabawia się w Przesiece. Pewnie z jakąś kolejną panienką. Szkoda, że nie ja nią jestem.
(21 listopada 1976, niedziela, wieczorem)
Z Moniką dalej bez zmian. Ale jest jeszcze gorzej, bo przestaję sobie dawać radę z Jolą. To znaczy z tą jej podniecającą obecnością, jej bezpośredniością, jej dziewczynami. Wczoraj w nocy nawet podsłuchiwałam pod jej drzwiami. Potem pół nocy wyobrażałam sobie, co ona tam z nimi robi. Tak bym chciała tam być i to widzieć. Mogłabym dla niej te dziewczyny rozbierać, myć, wycierać i przyprowadzać jej do łóżka. A potem patrzeć, jak ona je całuje, pieści. Może pozwoliła by mi siebie dotknąć. Mogłabym ją całować wszędzie. Niechby już sobie miała te swoje dziewczyny. Ja bym tak po cichu, z boku, gdyby mi tylko pozwoliła.
– Lubisz mnie chociaż trochę?
– Czemu pytasz? Przecież doskonale wiesz. Kocham cię. Nie ma na tym świecie nikogo ważniejszego dla mnie niż ty.
– I ...
... mówisz mi o wszystkim?
– Czasem mam wątpliwości, czy dobrze robię. Ale tak, o wszystkim.
– To opowiedz mi o czymś.
– O czym?
– O tym jak się z nimi kochasz. Z tymi swoimi dziewczynami. Powiedz, co z nimi robisz i co one robią z tobą.
– Przecież mówiłam ci już nie raz. Kochamy się.
– Ale ja chcę usłyszeć szczegóły. Najdrobniejsze. Każdy detal.
– Po co ci to?
– Bo ja ciebie też kocham. Nie pytaj już więcej o nic, błagam. Tylko mów.
Jola milczała. Pochyliła się nad leżącą na łóżku Anią i spojrzała jej głęboko w oczy.
– Po prostu zapytaj. – powiedziała cicho. – Co chcesz wiedzieć?
– Gdzie je całujesz?
– W usta, powieki, policzki, czoło. Całuję je w szyję, piersi, brzuch. Całuję ich ręce, całuję je pod pachami.
– A niżej?
– Uwielbiam całować nogi i uda od wewnętrznej strony.
– Liżesz je i całujesz?
– Tak.
– A całujesz je tam?
– Tak.
– W środku też?
– W środku też.
– Nie mów już nic. – poprosiła Ania i wtuliła głowę w poduszkę.
Jola zamilkła. Podniosła się na moment, ale zaraz potem usiadła na brzegu łóżka. Zastanawiała się nad czymś. Po chwili jednak wstała i cicho wyszła. Długo siedziała w kuchni i myślała.
(18 grudnia 1976, sobota, w nocy)
Myślałam, że to pomoże, ale jest jeszcze gorzej. Pożądam jej całą sobą. Czemu inne ją mogą mieć, a ja nie?
Słuchały muzyki i rozmawiały.
– Dawno nikogo u ciebie nie było? – ni to stwierdziła, ni zapytała Ania.
– Dawno – potwierdziła.
– Dlaczego?
– Dobrze mi jest, ...