Sąsiad Robert cz.3 - Opowiadania Erotyczne

Sąsiad Robert cz.3

... dochodzili miałem całe poliki w spermie, cała twarz a nawet poklejone włosy. Po wystrzałach wpychali mi do ust żebym im je wyczyścił. Gdy już wszyscy skończyli i myślałem że to koniec dowiedziałem się wreszcie po co była ta guma na podłodze. Robert wiedział że kiedyś ciekawiło mnie jak wygląda złoty deszcz, ale nie wiedziałem że będzie mi dane przyjąć go na twarz od 12 facetów. Czekałem z otwartymi ustami przyjmując cieplutki mocz do ust, na twarz, włosy. Gdy usta napełniały mi się moczem wypluwałem go. Nie odważyłem się napić tego ale i tak czułem smak moczu w ustach. Z początku był średnio przyjemny ale po chwili bardzo mi się podobała ta zabawa. Tego dnia byłem naprawdę wykończony. Oczywiście zanim wszyscy wyszliśmy jeszcze paru chłopakom stanął drugi raz a ja mimo zmęczenia nie lubie zostawiać znajomych w potrzebie i zrobiłem jeszcze kilka lodzików z połykiem. Myśle że każdy był szczęśliwy tego dnia. Mój tyłeczek napewno, tyle chui co dostał na raz to musiało mu się podobać, super impreza urodzinowa.