Moja ciocia historia którą wymyśliłem - Opowiadania Erotyczne

Moja ciocia historia którą wymyśliłem

... ja. 
Małgosia odwrocila sie i pocałowala mnie w policzek. Była cała czerwona na twarzy. Wstała i jakby nigdy nic zaczeła sie zbierac do pracy. 
Ja ten dzien spedziłem znow na chodzeniu po miescie ale przy okazji kupiłem Sobie gumki. Nie wiem czemu to zrobiłem ale pomyślałem ze może ciocia pozwoli mi na cos wiecej.
Wieczorem Małgosia mnie zaskoczyła i zmieniła pidżamę. Zamiast dwuczęściowej załozyła długa halkę. Położyliśmy sie spac jakby nigdy nic. Lezałem na plecach i czekałem az ciocia zasnie. Miałem ochote ja cała wymacać tylko ze mialem wrażenie ze Ona nie spi  Bałem sie Ją zaczepiac kiedy jest przytomna. Zasnałem nie wiedzac kiedy, obudzilem sie kiedy babcia wyszła do łazienki trzaskajac drzwiami. Był środek nocy, kiedy babcia schowała sie w Swoim pokoju podniosłem sie lekko na łokciu i nachyliłem nad ciocia. Jej piersi były ładnie widoczne pod materiałem halki. Troszeczke sciagnałem ramiaczko i delikatnie odsłoniłem jej cycka. Byl cały mój, nie mogłem sie powstrzymac i zacząłem go lizać. Jesli sie traz obudzi to nie bede mial zadnego wytlumaczenia pomyslalem. Jednoczesnie ssac brodawke, ktora robila sie twarda. Chwile sie tak bawilem ale bylo mi niewygodnie, wiec polozylem sie znowu najblizej jak moglem. Siegnałem pod kołdre i zadarlem jej halke do gory. Znow przytuliłem sie do cioci dotykajac jej nagiej skóry. Bylo mi dobrze, dotyk kobiecego ciala był jak narkotyk. Czulem ze najchetniej przytuliłbym sie do niej nago i ocieral o niac liżąc Ją po kazdym zakamarku ...

... ciała. Zamiast tego zasnałem. Rano obudzilo mnie delikatne głaskanie po kutasie. Lezałem przytulony od Małgosi a ona pocierała ręką moja sztywna fujare. To obudzilo mnie natychmiast. Westchnałem i nie myśląc co robie zaczałem całowac cioci szyje. Cmok cmok cmok coraz wyzej az do policzka i wtedy Ona obrociła glowe i pocałowalismy sie najpierw krótko a po chwili głęboko. Nasze jezyki dotykały sie i ocierały az w pewnym momencie Małgosia wepchneła Swoj jezyk głebiej do moich ust, to bylo swietne. Moje biodra zaczely wykonywac ruchy jak do kopulacji. 
- Przez Ciebie oszaleje - Powiedzialem kiedy przerwalismy pocałunek. 
- To Twoja wina, ciagle mnie obmacujesz. Musiałam cos z tym zrobic.
- Teraz Ci nie odpuszcze ciociu. Poczujesz jak bardzo mnie pobudzasz - Powiedzialem to i zlapalem ja mocno za piersi. 
Nasze usta znowu sie zamkneły na Sobie, jezyki ocierały sie w szalonym tańcu, a moja reka masowała jej piersi i sutki. Sciskałem je i drażniłem zeby po chwili powedrowac w dól po brzuchu az do wloskow na jej kroczu. Odchylilem jej noge i przejechałem palcam po mokrych faldkach cipki. Byla mokra i az zapraszała zeby zanuzyc w niej palec. 
Ciocia zadrżała i jękneła. Zamknalem jej wiec usta moimi i intensywnie jezdzilem po jej cipce. Gora dol i na krotko paluszek do srodka. Bawilismy sie tak chwile kiedy nagle uslyszalem babcie ktora wstala w pokoju obok. Znieruchomialem i szybko polozylismy sie z Malgosia plecami do Siebie. Dopiero teraz poczulem ze jestem spocony. Nigdy jeszcze ...