1. Moja ciocia historia którą wymyśliłem


    Data: 29.06.2022, Kategorie: Mamuśki Twoje opowiadania Autor: darkTower, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... nie bylem tak blisko sexu i teraz nie moglem opanowac potoku mysli. To bylo super. Troche minelo zanim ciocia wstala do pracy. Potem caly dzien myslalem o tym co robillsmy. A wieczorem nie moglem sie doczekac az pojdziemy znow razem do łóżka. 
    W zasadzie cale popoludnie chodzilismy po domu jak dwa napalone kociaki. Przechodzac obok cioci ukradkiem przeciagałem ręką po jej pośladkach. Ona niby przypadkiem szukała czegoś w szafce na kolanach wypinajac sie do mnie. Babcia byla niczego nie swiadomo a my tylko patrzylismy na Siebie nie odrywajac od Siebie wzroku.
    Wieczorem jak tylko babcia poszla spac a my wyladowalismy w łóżku od razu zaczelismy się pieścić. Leżalem na niej i calowalismy sie ocierajac sie o Siebie. Nasze ubrania od razu zostały zrzucone. Tylko kołdra przykrywała nasze nagie ciała i moj sztywny kutas ocierał sie o jej krocze. Nie tracilismy czasu wyciagnalem gumki spod poduszki i pokazałem jej co mam.
    - Zaraz zapukam w Twoje nacieplejsze gniazko. Przyjmiesz mnie do Siebie? - Wyszeptalem jej do ucha, pomiedzy pocałunkami składanymi na jej szyji. 
    - Moje gniazdko czeka na Twojego ptaka. Chodź do mnie mój kogucie. - Cioci spodobała sie moja sprośna gadka. Założyłem gumke i ustawiłem kutasa na jej cipce. 
    - Kogucik bedzie sie troche kokosił. - Powiedziałem wpychajac jej powoli mojego kutasa. To było niewyobrażalnie przyjemne. Była taka gorąca i opinajaca moja męskość. Nigdy podczas masturbacji nie poczulem sie tak dobrze jak wtedy. Moje biodra zaczeły ...
    ... pracowac instynktownie. Zanużałem sie w niej coraz bardziej i bardziej. Musiałem sie zatrzymać tak dobrze mi sie zrobiło. Po kutasie przebiegły mi skurcze ktore prawie sprawiły ze wytrysnałem. Powoli wyciagnałem go i zaczelismy znowu się pieścić. Szeptałem jej litania wyznań. Że mój kogut bedzie dzis w gniazku po same jaja i tym podobne teksty. Sluchała mnie jakbym był jedynym głosem ktorego chce słuchac a ja znów wchodziłem w nia. Popychając kutasa do samego konca. Nie wiem ile to trwalo ale skonczylo sie potężnym orgazmem w którym ciocia zaplotła nogi na moich plecach dociskajac mnie do Siebie. Leżeliśmy tak zakleszczenie jakis czas zanim mój fiut nie zwiotczał. Potem poszlem wyrzucic gumke i wracajac przytuliłem sie do Małgosi na łyżeczke. Bylismy spoceni, szczęśliwi i zmeczeni. Zasnelismy tak nadzy a nad ranem kiedy tylko sie obudziłem i poczułem wzwod. Zajrzałem pod kołdrę i moim oczom ukazał sie apetycznie wypiety tyleczek cioci. Nagie pośladki i odrobina wilgotnego sluzu z pomiedzy fałdkow cipki zacheciły mnie zeby od razu zaatakować. Druga gumka i byłem gotowy. Wślizgnąłem sie w nia bez problemow i narzuciłem Sobie równe tempo i głebokie ruchy. Orgazm budował sie wolno. Wsadziłem ręke pod jej szyje i objąłem ja przyciskajac do Siebie. Druga reka masowałem jej posladek, odchylajac go od czesu do czasu zeby wejsc w nia jeszcze głebiej. 
    - Prosze...- wyjeczała ciocia
    - O co prosisz? - wyszeptałem jej specjalnie zwalniajac Swoje ruchy.
    - Prosze, ja, musisz .... mocniej. ...