1. MW-Grecja Rozdzial 11 Historia Dorki


    Data: 25.12.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania

    ... żałować, że to wszystko cię ominęło to idź. Musisz się zdecydować teraz! Powiedz: „Wchodzę w to” a on wejdzie w to – głaszcze ją po cipce. Na twoich warunkach, sama mu powiesz, kiedy będziesz gotowa. Orgazm gwarantowany – śmieje się Kasia.
    
    - Pozwól… Jedno pytanie…. O co chodzi z tą przygodą życia, tego jednego nie rozumiem.
    
    - Och, zagalopowałam się. Został tydzień do wyjazdu, mogą cię starzy nie puścić aż nad morze samej, tylko z dziewczynami, no ale my nie jedziemy nad morze, to znaczy nad morze, ale do Grecji, na dwa tygodnie, z jego kuzynami, ciuchy zostają, a tam jachtem, wyczarterowali jacht, na bezludną wyspę, wyobrażasz sobie! – kończy Kaśka mocno chaotyczną wypowiedź i zastyga z wyrazem niebotycznego szczęścia na twarzy.
    
    Dorka patrzy na nią szeroko otwartymi oczami. Wyspa przeważa szalę. Dorka zamyka oczy i bierze głęboki oddech.
    
    - Wchodzę w to! – Mówi głośno i wyraźnie.
    
    Te słowa wyrywają Kaśkę ze snu na jawie. Ponownie macha na mnie ręką. Podchodzę.
    
    Dziewczyny w lot wymyśliły, jak gładko wprowadzić Dorkę. Albo mnie w Dorkę, co na jedno wychodzi. Podrywają się ku mnie.
    
    - Tak długo cię nie było, że teraz znów musisz się z nami przywitać!
    
    Kaśka ściska cipkę Dorki – na razie siedź i patrz – i też biegnie się witać. Tymczasem wsuwam dłoń między kolejne uda i ściskam stęsknione cipy, dziewczęta witają się z moimi jądrami. Kaśka jest ostatnia.
    
    - Mamy nową koleżankę – mówi i nie wypuszczając mnie z garści, prowadzi do leżaka, na którym spoczywa ...
    ... rudowłosa piękność.
    
    - Borze lesisty!
    
    - My mówimy – drągu strzelisty!
    
    - Niby od kiedy? – chce wiedzieć Natka.
    
    - Od teraz. No popatrz tylko! Całe 20 centymetrów rozkoszy – mówi, polerując mój drąg.
    
    - Przywitasz się?
    
    Dorka chwilę się waha, ale potem wstaje, nowe koleżanki jej pomagają, w chwilowo rozwartym kroczu miga rozkoszna szparka. Dziewczę z determinacją chwyta mnie za jaja, uwolnione na tę okoliczność przez Kaśkę.
    
    - Jestem Dorka, no właściwie Dorota, ale mów mi Dorka.
    
    Wsuwam jej dłoń między kolana i rozsuwając delikatnie uda docieram do krocza. Robi się szerzej. Obracam dłoń poziomo – futerko łaskocze mnie w nadgarstek, palce przyklejają się do wilgotnego sromu.
    
    - Witaj Dorka!
    
    Puszczam jej cipę, obejmuję ramieniem i przytuloną, obracam w kierunku „Gotowych na Wszystko”.
    
    Nowe koleżanki też będą chciały cię oficjalnie przywitać!
    
    Dziewczęta podchodzą i wymieniają uścisk cip.
    
    - Jaka soczysta! – Gdy Kaśka zabiera dłoń, ciągną się za nią niteczki śluzu
    
    - Pierwszy raz mi się zdarza, żeby obcy facet trzymał mnie za cipę…
    
    - Jaki tam obcy, znacie się już całe pięć minut!
    
    Ostatnia jest Maleńka, zamyka dłoń Dorki w swoim kroczu zaciskając uda i składając usteczka w ciup prosi słodkim głosem.
    
    - Popieścisz Pana Pierożka?
    
    Dorka posłusznie miętosi jej cipkę. Ala natychmiast się do niej przytula. Zaczyna lizać i ssać jej piersi Z piersi tej wydobywa się ciche westchnienie. Dorka patrzy nieco przymglonym wzrokiem na Natkę i Majkę, które ...