-
Pierwszy cios musi być mocny
Data: 27.12.2018, Kategorie: Klasycznie Autor: Tekst piosenki, Źródło: Fikumiku
... forsy, plecak i dokumenty. Kupiłam sobie różowy ręcznik plażowy i poszłam na dworzec. Po kilku godzinach byłam już nad morzem. Sama! Samusieńka! Jakże uroczo wyglądały uliczki małego miasteczka. Wokół ludzie uśmiechnięci, na luzie. Zjadłam sobie wspaniałą, bo bardzo pikantną pizzę. Tak, domowy duet zabraniał mi jeść ostro i pikantnie! Bez trudu wynajęłam pokoik blisko plaży... Postanowiłam puścić się z pierwszym facetem, który zechce mnie poderwać! Aby taki podryw ułatwić opalałam się nago w raczej płytkim grajdole. Słonce grzało, fale leniwie chlapały, lekki wietrzyk pieścił moje piersi. I czekałam na silnego jebakę, aby przeleciał mnie jak kogut, jak byk, jak parowóz! Tak, tamtym na złość.. - No, pieprz mnie jeszcze Marianku! Ten pierwszy sztos nieźle ci wyszedł. Ale mam nadzieję, że drugi będzie jeszcze lepszy! Karolkowi była ostatnio szkoda chuja; nie chciał go przemęczać. No, jeb mnie Marianku, posuwaj! Jak już skoczyłam w bok, to. Niechże to będzie skok na super chuja... No, a teraz leż grzecznie, a moje usta szybciutko postawią ci kutasa. Napompuję go szybciutko. A poiłem wskoczę na niego jak na rasowego konia! I będziesz mnie pieprzy l, gniótł, jebał!!!