Pokój pedagoga
Data: 28.12.2018,
Autor: poczatkujacy, Źródło: Lol24
... wchodzę... Twoje piersi cudownie, falują zgodnie z rytmem mego kutasa, ten widok strasznie mnie podnieca. Wyraz twojej twarzy, twarzy kobiety odczuwającej przyjemność, widok twoich piersi, sterczących sutków, dźwięk twoich jęków, wchodzę tak głęboko, odczuwasz moją męskość całym ciałem. Pieścisz swoje sutki, ściskasz je palcami, czujesz, ze kolejna fala rozkoszy nadpływa... Zaczyna pieprzyć Cię coraz szybciej, mocniej, głębiej. Czujesz jak on pulsuje w twojej cipce, jesteś świadoma co nadchodzi. Nagle wchodzę głębiej niż wcześniej i zatrzymuje się w tej pozycji by dojść w tobie...Te uczucie jak mój kutas pulsuje i rośnie do granic wytrzymałości we wnętrzu twojej ciasnej szparki powoduje, że przezywasz kolejny coś pięknego, coś bardzo intensywnego, coś przyjemnego, kolejny orgazm. Oboje opadamy z sił, leżymy tak przez chwilę w swoich objęciach.
-" chodź szybko, bo zaraz ktoś nas nakryje"- Mówisz podnosząc się i sięgając po swoją bluzkę. Ja łapie Cię od tylu, i przyciągam do siebie, twe plecy przylegają do mojego torsu, czujesz, że moja dzida jest nadal w pełnej gotowości.
-"o nie…, za długo czekałem by skończyć na jednym razie... "- Opierasz się o biurko wypinając swój boski tyłeczek w moją stronę... Chwytam Cię za biodra i wchodzę w Ciebie swoim wielkim kutasem, jednym pewnym ruchem. Zaczynam ruchać powoli, lecz stopniowo przyspieszam. Zaczynasz jęczeć coraz głośniej, słysząc taką motywację ...
... zaczynam pieprzyć Cię jeszcze mocniej, pojedyncze krzyki wydostają się z twych ust.
-"cichutko maleńka bo ktoś nas usłyszy i tu przyjdzie, chyba tego niechżesz, prawda??"
-"nie dam rady się powstrzymać, on jest taki wielki"- Zaczynam posuwać Cię naprawdę szybko, czujesz ogień w twojej ciasnej szparce... Krzyki robią się coraz głośniejsze, rozglądam się po pokoju, podaje Ci swoja koszulkę
-"masz krzycz w to"- Bierzesz ode mnie materiał i wtulasz w niego twarz, pachnie moimi perfumami, zapach faceta, rżnę Cię jak królik, krzyczysz w koszulkę, gryziesz ja, czujesz jak mój wielki kutas penetruje twoją ciasną cipkę, wrażenie jest jakby zaraz miał ją rozerwać... I nagle czujesz to... Kolejny orgazm spada na Ciebie ja piorun, dreszcz biegnie po twoim ciele, szparka zaciska się coraz mocniej. Wbijam się w ciebie tak głęboko jak tylko mogę. Orgazm jest tak silny, że dostajesz lekkich drgawek. Po chwili sam dochodzę, wybucham kolejny raz we wnętrzu twojej cipki. Daję Ci chwilę odpocząć po czym pomagam Ci się ubrać i przy okazji sam narzucam na siebie ciuchy... Wychodzimy, zamykamy drzwi, zostawiając po sobie zabałaganiony pokój, pokój przepełniony seksem, biurko wilgotne od potu i twoich soków… idziemy przez korytarz trzymając się za ręce, rozluźnieni, wychodząc mijamy kanciapę woźnych, kłaniamy się z szerokimi uśmiechami, w końcu one będą sprzątać po naszej zabawie… wychodzimy z budynku, na świeże powietrze…