1. Pamiętnik 2


    Data: 21.01.2019, Kategorie: Tabu, Autor: vest73, Źródło: xHamster

    ... oglądał za długo telewizji. Idąc do łazienki, uśmiechnęłam się pod nosem, kręcąc uwodzicielsko biodrami, chociaż nie musiałam, bo moje biodra i tyłek i tak kołysały się mimowolnie zawsze przy każdym moim ruchu. Ale jestem pewna, że się za mną gapi i ma niezły widok. Zabrałam z sypialni koszulę nocną, w którą po kąpieli się ubrałam. Poszłam się położyć, poczytałam chwilę książkę i zgasiłam lampkę nocną. Już prawie zasypiałam, gdy usłyszałam otwierane drzwi. Spałam na prawym boki. Poczułam jak łóżko się ugina, zaskrzypiało też cicho. Krzysiek leżał za mną. Wiercił się jeszcze chwilę, pochrząkiwał głośniej, sprawdzając pewnie, czy śpię. Ale ja się nie ruszałam, oddychając głęboko w oczekiwaniu, co miało się stać. Odsłonił kołdrę z moich pleców. Przyglądał się pewnie moim pośladkom. Zrobiło mi się gorąco. Poczułam ciepło na policzku, jego oddech. Szepnął do ucha „mamo”, ale ja oczywiście dalej udawałam. Zbliżył się powoli do mnie, kładąc się z mną. Objął mnie w pasie. Na pupie poczułam jego biodra, a między pośladkami pulsujący wzwód syna. Był w spodenkach. Z przodu chwycił moją pierś od spodu, ugniatał ją, a jego biodra powoli się ruszały w przód i tył. Zsunął mi ramiączka koszuli, obciągając brzeg materiału. Mój biust smagnęło chłodniejsze powietrze, sutki sterczały mi już nieznośnie. Krzysiek coś robił z tyłu, wiercił się niespokojnie. Podciągnął również koszulę z moich bioder na plecy. Zbliżył się ponownie, a ja momentalnie zdałam sobie sprawę, że jest nagi, a jego ...
    ... naprężony członek dotyka moich puszystych pośladków. Ponownie wszedł w głęboki rowek. Jego główka obficie się śliniła, zostawiając mokre ślady na moim ciele. Ale było to takie przyjemne. Syn drżał z podniecenia, ale ja też miałam dreszcze. Gdy ponownie mnie objął, łapiąc za pierś, podnosząc je, drażniąc sutek, a potem niżej, między nogi i nacisnął palcami na łechtaczkę, myślałam że wyrwie mi się jęk i że zaraz dojdę. Niespokojnie mnie dotykał, doprowadzając mnie niemal do szału. Pragnęłam, aby zajął się moja wilgotną cipką, aby przesuwał paluszkiem po łechtaczce, włożył palec do rozpalonego wnętrza. Ale niestety, nie czytał w moich myślach, a ja dziś nie chciałam iść tak daleko, jak ostatnio, brać sprawy w soje ręce, gdy się kochaliśmy a ja pomogłam mu. Dziś chciałam mu się poddać, jego młodzieńczym marzeniom w pełni. Jego biodra wykonywały powolne ruchy wzdłuż tyłka, lub napierał mocniej do przodu. Widocznie dłużej już tego nie mógł wytrzymać, bowiem wstał, obrócił mnie na plecy i usiadł na moim brzuchu, tuż przed piersiami. Usłyszałam jego westchnienie, jak patrzył na mnie chwilę, zachwycając się zapewne. Uchyliłam lekko powieki. No tak, moje cycki były lekko ściśnięte przez moje ramiona, wypiętrzając się do góry. Krzysiek ujął je w dłoń, miętosił i ugniatał. Potem gładził bardziej, powoli, by zaraz znowu mocniej chwytać, również za nabrzmiałe sutki. Possał jeden, a tymczasem d**gą pierś trzymał w ręce, masując. Myślałam, że zaraz oszaleję, takie to było przyjemne. Podniósł się ...
«12...456...»