1. Gorączka weselnej nocy


    Data: 12.05.2018, Kategorie: Creampie, Hardcore, Laski Autor: Ozyrys33, Źródło: Pornzone

    ... bo zarumieniła się, znowu zagryzła wargi, ale wzroku nie spuściła.
    
    „Jak to nie jest znak pomyślałem, to co”
    
    Postąpiłem krok do przodu przyparłem do auta i pocałowałem. Smakowała wspaniale. Jej mały ruchliwy języczek splótł się z moim. Przejechałem dłonią po gładkich udach zagłębiłem się pod materiał sukienki i po chwili poczułem tkaninę skąpych koronkowych majtek. Jęknęła mi w usta, ale odepchnęła od siebie. Oboje dyszeliśmy ciężko patrząc sobie w oczy. Wiedziałem, że to nie koniec na dziś. Ona chyba oszukiwała samą siebie, bo też była napalona. Wiedziałem, że nie wytrzyma.
    
    - Chodźmy na salę.
    
    Przez następną godzinę tańczyliśmy, od czasu do czasu przegryzając coś i nawet wypiliśmy parę piw. Dziewczynie oczy błyszczały coraz bardziej, a na policzkach wykwitły urocze rumieńce. Raz czy dwa poczułem jej usta na karku lub ramieniu gdy tańczyliśmy wolniejszy taniec. Pomyślałem, że jeśli nie teraz to chyba nigdy.
    
    - Przejdziemy się? Strasznie mi gorąco.
    
    - Chętnie.
    
    Podałem jej dłoń i wyszliśmy. Za salą weselną był mały staw. Zapewne wykopany zgodnie z zasadami przeciwpożarowymi. Na środku usypano małą wysepkę i zbudowano altanę. Prowadził do niej drewniany pomost. Delikatnie skierowałem tam nasze kroki. Na weselu zaczęły się właśnie oczepiny i wszyscy goście patrzyli na pannę młodą rzucającą welon. Nikt nie kręcił się w pobliżu. Gdy przechodziliśmy po podeście do altany zerknęła na mnie ukradkiem kilka razy. Chyba zdawała sobie sprawę po co tam idziemy. W środku ...
    ... stał duży drewniany stół i ławki. Nie czekałem na nic więcej. Obróciłem ją twarzą do siebie i znów pocałowałem. Nie stawiała oporu gdy dotknąłem jej piersi. Ciężka kula przyjemnie leżała w dłoni. Zsunąłem sukienkę z jej ramion i uwolniłem je. Zakołysały się lekko. Dorwałem się do nich wygłodniały. W końcu marzyłem o nich całą noc. Pieściłem te piękności całując ją nadal. Twarde sutki sterczały podniecająco gdy się nimi bawiłem. Jęczała ja chyba też. Przyciskałem ją mocno do stołu. Pewnie było jej nie wygodnie, ale żadne z nas nie zwracało na to uwagi. Byłem tak spragniony jej ciała, że żałowałem iż nie mam więcej rąk. Przeniosłem jedną na jej pupę. Podciągnąłem sukienkę. Nareszcie. Była jędrna, twarda i o doskonałym kształcie. Cieniutki paseczek stringów znikał między pośladkami. Podniosłem ją i posadziłem na stole. Ona rozpinała mi pasek i guziki spodni. Nadal się całowaliśmy. Gdy uwolniła mojego fiuta z bokserek i ujęła go mocno, aż jęknąłem. Przyciągnęła mnie za niego między swe rozwarte uda. Drugą ręką odchylając majtki na bok. Trafiłem od razu. Była gorąca i bardzo mokra. Już po chwili takiego rżnięcia nasze wspólne soki ściekały na blat stołu. Choć w tej pozycji mogłem ją całować i bawić piersiami, nie było nam zbyt wygodnie. Wyszedłem z niej i obróciłem tyłem. Oparła się na stole wypinając w moją stronę śliczną dupkę. Postąpiłem krok w tył, żeby spojrzeć na ten obrazek. W lekkim półmroku odległych lamp, podziwiałem jej lekko rozchylone nogi, gładko ogoloną cipkę i falę ...