1. Czeskie...i wakacje !!! cz.2


    Data: 28.01.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: lesz36, Źródło: SexOpowiadania

    Ośmiu chłopa a ja dziewiąty z wiszącymi ptakami, patrzyło na moje dziewczyny. W dużym pokoju ustawione było kilka wersalek i spory okrągły stolik a na nim duża ilość alkoholu.
    
    Czeszki nie zakrywały swoich wdzięków, to i moje laski chciały się pochwalić tym co mają pod ręcznikami.
    
    Był ciepły wieczór, chcieliśmy się wykąpać, ale zimna woda ostudziła nasze zapały.
    
    Pozostało chyba, tylko sączenie piwa czy wina i kaleczona rozmowa z pepikami. Koło północy wszyscy byli nieźle wstawieni, atmosfera rozluźniła się na maksa.
    
    Ja piłem tyle, żeby mieć jasne spojrzenie na sytuację.
    
    Facetom naprężały się kutasy a dziewczyny dotykały je, sprawdzając twardość.
    
    Czeskie holki już robiły lody. Języki już nie służyły do rozmowy.
    
    Mi też już stał.
    
    A naprężył się, jak Kasia z Wiktorią usiadły koło mnie. Viki bez ceregieli wzięła mojego kutasa do buzi a Kasia patrzyła mi w oczy. Ola i żona też już obciągały jakimś facetom inni całowali i lizali ich tyłki.
    
    Po chwili zaskoczoną Kasie zabrali trzej faceci, położyli na łóżko i przyssali się do niej jak pijawki.
    
    Lizali ssali pizdeczkę, cycki i całowali w usta.
    
    Viki podniosła głowę i wtedy pierwszy raz pocałowałem tą dziewczynę,
    
    pocałunek był długi i namiętny.
    
    Byłby dłuższy, ale dwaj kolesie zabrali mi ją i już ssali jej pizdę i cycki. Mną zajęła się długonoga szatynka, a właściwie to ja nią.
    
    Stanęła koło mnie w rozkroku a ja zacząłem całować jej pizdę.
    
    Potem usiadła mi na kutasa i ujeżdżała mnie, głośno przy ...
    ... tym stękając.
    
    Ole już ostro jebali na zmianę trzej faceci, wszystkie dziurki miała zajęte.
    
    Żona leżała na kolesiu a drugi aplikował jej w tyłek.
    
    Kasi dogadzał jakiś napakowany byczek, jebał ją aż piszczała.
    
    Moja pepiczka zeszła ze mnie a w jej miejsce wskoczyła druga, szeroko się uśmiechając. Widok moich dziewczyn z kutasami w dupie, był nie do opisania. A ich krzyki, jęczenie i stękanie to symfonia dla uszu.
    
    Viki poznała smak spermy wlewanej jej do ust z dwóch kutasów.
    
    Trzeci jebał ją kilka minut i zostawił zawartość na jej pięknych cyckach.
    
    Nawet nie zauważyłem, a już była brana przez napakowanego kolesia i też donośnie piszczała.
    
    Do mnie dotarła z cieknąca spermą po udach.
    
    Dosłownie zepchnęła wesołą pepiczkę z mojego członka i sama go dosiadła. Całując jej nabrzmiałe cyce, miętosząc jędrny tyłek zlałem się w znajomą mi szparkę.
    
    Jeszcze kilku po mnie zostawiło tam swoje nasienie.
    
    Sytuacja zmieniała się co kilkanaście minut, faceci wymieniali dziewczyny. Już nie wiedziałem kto kogo jebie.
    
    Około trzeciej nad ranem, zmęczeni, spoceni i prawie na czworaka wróciliśmy do naszego domku.
    
    - Wyglądacie jak po dyskotece w Bułgarii! - powiedziałem.
    
    - No to teraz wiesz czym się skończyło wypicie kilku drinków, - dodała żona. I poszła za dziewczynkami pod prysznic.
    
    - To suczki - pomyślałem... ale je kocham wszystkie, bo są moje.
    
    Nie znałem nawet imion wszystkich właścicieli kutasów, które miały w piczkach moje dziewczyny.
    
    - Rozmyślając ...
«1234...10»