Dziadek z Nigerii - 4 -
Data: 02.12.2022,
Kategorie:
Fantazja
Twoje opowiadania
Autor: Rogacz nr . 1, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Moja żona rozebrała się i położyła na łożu a murzyn rozłożył jej nóżki i pochylił się oglądając swoje dzieło zniszczenia . Całował jej uda wewnętrzne delikatne i aksamitne liżąc je , całował wzgórek łonowy i brzuszek a jego chuj powiększał się w luźnych spodniach , pocałował i lekko polizał jej pipeczkę przeciągając językiem po całym przecięciu po czym podniósł się , podniósł też moją żonę i przytulił ją . Ona spojrzała na niego i powiedziała , że chciałaby zobaczyć tego , który ją tak dobrze wyruchał . Murzyn położył ją z powrotem na łoże i rozebrał się do naga eksponując wielkiego kutasa i ogromne jądra . Jego chuj był na pół erekcji i był wielki . Żona moja wstała i chwyciła jego chuja za trzon lecz do objęcia go , dużo jej brakowało . Zaczęła suwać jego aksamitną skórkę po trzonie w przód i tył odsłaniając potężny , piękny grzyb i pocałowała go w dziurkę juksową , która była dość duża lecz proporcjonalna do jego wielkości . Robiąc to , postawiła chuja do pełnej erekcji , spojrzała na murzyna i powiedziała , że nie może uwierzyć , że ona miała tego potężnego kutasa calutkiego w swoim brzuszku i zapytała , czy może go zmierzyć . Murzyn uśmiechnął się i dumny z posiadania takiego okazu , zgodził się . Podałem żonie centymetr krawiecki i okazało się , że jest na 9 cali długi - 8,5 gruby oraz 9 cali grzyb . Zażartowałem , że ma wymiary podobne do wymiarów '' miss Universum '' czyli 9/8,5/9 - . Roześmieliśmy się wszyscy i znów rozmowa zeszła na tematy seksualne . Zapytałem ...
... murzyna , jak zareagowałby , gdyby zerżnął mi żonę i wychował ją tym wielkim , kosmicznym chujem . Co prawda znaliśmy się na tyle długo i byliśmy raczej przyjaciółmi , lecz poruszać taki temat , to była odwaga a jednocześnie przyzwolenie na to . Żona moja zarumieniła się bardzo i przytuliła do murzyna siadając jemu na kolana , on objął ją ramionami chowając prawie całkowicie w objęciach i powiedział , że byłby to dla niego zaszczyt zapłodnić tak piękną , młodą i białą jak śnieg kobietę jego czarnym , afrykańskim juksem i patrzeć , jak jej brzuszek rośnie z jego dzieckiem a cycuszki gromadzą mleczko dla czarnej , pięknej dziecięcej buźki . Żona moja jeszcze bardziej poczerwieniała i pocałowała go po francusku długo i namiętnie . On wstał i trzymając ją na rękach , delikatnie położył na środku łoża i szepcząc do niej , że musi opróżnić jądra . Ona dała jemu pozwolenie i mimo obolałej i opuchniętej pipki , rozłożyła dla niego nóżki na których były pończoszki i szpileczki i wyglądała cudownie . Murzyn całował ją po całym ciele i układał ją do ruchania podkładając pod jej pośladki dość twardą poduszeczkę aby unieść jej biodra dla lepszego dojścia . Uniosła nóżki a on ustawił się nad moją żoną , ona wcelowała jego grzyb w obolałą dziurkę lecz nie zważała na to . Murzyn opuszczał powoli biodra i zanurzył łeb i kilka cali w jej pipkę i zatrzymał się patrząc w oczy mojej żonie . Uśmiechnęła się i rozłożyła nóżki jeszcze bardziej gotowa przyjąć go całego , a on zapytał , czy wszystko ...