Skarpetki kumpla
Data: 20.02.2023,
Kategorie:
Geje
Twoje opowiadania
Autor: Jebiące Skarpety, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... niedziela. Nigdzie nie musisz się kurwa spieszyć. Możesz przekimać u mnie, a do siebie pojedziesz rano. Teraz skoczymy do nocnego. OK?
Widziałem, że trochę się waha, ale ochota na zimne piwo była silniejsza. Poszliśmy do sklepu, a potem z reklamówką piwa poszliśmy do mnie.
– Michał – usłyszałem w windzie. – Trochę głupio mi o tym mówić, ale nie zmieniłem kurwa skarpetków po robocie. Myślałem kurwa, że zdążę na busa i się spieszyłem. Nosiłem kurwa w tych skarpetkach już kilka razy i mogą mi trochę śmierdzieć skarpetki. Nie będą tobie przeszkadzać moje skarpetki?
– Ocipiałeś kurwa? Jaka to przeszkoda, skarpetki, w obaleniu kilku browców? Ja też zostanę w swoich przepoconych skarpetkach, jeśli to poprawi tobie samopoczucie – mówiąc to wyobrażałem sobie, jaką miłą niespodziankę zrobimy mojemu chłopcowi, który uwielbia wąchać i lizać brudne skarpetki. On ma kurwa totalnego zajoba na punkcie jebiących białych skarpetków na stopach przystojnego dresa.
Tomek, uprzedzony o wizycie byczka, oglądał telewizję pijąc piwo. Przedstawiłem sobie chłopców. Jacek był wyraźnie zaskoczony, że mieszkam z kimś, w dodatku z młodym chłopcem. Początkowo trochę się krępował, ale w miarę opróżniania kolejnych butelek towarzystwo mojego chłopca zaczęło jemu bardzo odpowiadać. Tomek natomiast nie mógł powstrzymać się od ciągłego przyglądania się jemu. Widziałem, że Jacek wyraźnie jemu się podoba i chętnie zaciągnoł by go kurwa do łóżka. Siadł sobie na kanapie tak, że mógł bez problemu zaciągać się ...
... zapachem brudnych skarpetków dresiarza. Szczyt szczęścia osiągał, gdy Jacek zakładał nogę na nogę tak, że spód skarpetki znajdował się na wysokości jego oczu i nosa. Domyślałem się kurwa, z jakim trudem powstrzymywał się, żeby kurwa nie klęknąć przed byczkiem i nie zacząć kurwa obrabiać jego skarpetków.
Zmęczeni długą pracą zjedliśmy późną kolację, wypiliśmy po trzy piwa i poszliśmy spać. Jackowi pościeliliśmy w pokoju stołowym, a sami udaliśmy się do sypialni, tłumacząc, że zawsze jak mamy gości, śpimy razem. Zasnełem w ciągu minuty, ale gdy się obudziłem, Tomka nie było obok mnie. Zastanowiłem się, co on może kurwa robić w środku nocy, zwłaszcza że światło w ubikacji było zgaszone. Cicho wstanełem i wyszłem z pokoju. Mój chłopiec siedział na ziemi w przedpokoju i zaciągał się kurwa zapachem z wnętrza zniszczonych najerów Jacka. Trzymał nos wewnątrz buta i walił sobie chuja.
– Kurwa, co ty robisz? – zapytałem szeptem.
Tomek wcale nie przejoł się moim pojawieniem się. Zabrał mnie do sypialni i zaproponował totalnie perwersyjną zabawę, na którą zgodziłem się bez zastanowienia. Wszystko robiliśmy po cichu, żeby nie obudzić śpiącego w sąsiednim pokoju Jacka. Zapaliliśmy słabą lampkę przy naszym łóżku, przynieśliśmy ciuchy naszego gościa i mój mały zboczuch ubrał jego koszulkę, dresy i adiki. Ja ze stojącym kutasem założyłem jego jebiące skarpetki. Tak przebrani mogliśmy przystąpić do ostrego dymania.
Tomek położył się na dywanie, a ja siadłem na łóżku tak, że moje stopy w ...