Nauczycielka Matematyki cz.3 - Opowiadania Erotyczne

Nauczycielka Matematyki cz.3

... Zobaczyłem dwa niewielkie jabłuszka, jakby za wcześnie oderwane od gałęzi drzewa, jeszcze nie do końca dojrzałe, ale zdecydowanie gotowe do pochłonięcia. Patrząc na jej pośladki, a następnie na piersi nie mogłem uwierzyć jak kobiece ciało mogło zachować tak niewłaściwe proporcje. Ten nietypowy wygląd sprawiał jednak, że miałem jeszcze większą ochotę na moją nauczycielkę matematyki. Pokazała mi palcem, abym wstał, co oczywiście posłusznie uczyniłem. Następnie przeszła obok mnie i sama usiadła na krześle, po czym znowu chwyciła mojego kutasa i zaczęła go pieszczotliwie lizać. Nie mogąc wyjść z podziwu nad jej pięknymi piersiami całkowicie oddałem się pod jej władanie. Po kilku sekundach przybliżyła do mojego penisa swoje piersi i umiejscowiła go w wolnej przestrzeni oddzielającej dwa pagórki i zaczęła poruszać górną częścią swojego ciała w górę i w dół. Mój penis ocierał się o jej piersi coraz szybciej i szybciej. Nie trwało to na szczęście bardzo długo, ponieważ już po chwili do akcji ponownie wkroczyła dłoń nauczycielki, która jeszcze szybciej niż wcześniej zaczęła poruszać się na moim członku. Byłem w siódmym niebie.

CDN.