-
Przygody w rodzinie 1
Data: 09.09.2023, Kategorie: Twoje opowiadania Autor: Arachin, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... oczami. Chce go mieć, chce go czuć w ustach i w sobie. Jest naprawdę duży. Nie wątpię jak na 15 latka to mam dużego. Ma ok 22 cm długości i dość gruby. Jak tak o nim mówiła od razu zaczął mi się robić namiot w spodenkach. - o widzisz? On chyba tez ma na mnie ochotę. Patrz jak ci staje. - no ale jesteś moja siostra, nie możemy, przecież to zakazane. - jeśli dwoje ludzi do siebie ciągnie to nic złego nie robimy. Naturalna rzecz ze odkrywamy swoje ciała i poznajemy sex. Dobra dość gadania chodź ze mną. Wzięła mnie za rękę i poprowadziła do swojego pokoju. Nie powstrzymywałem się bo sam chciałem jej skosztować. Dotarliśmy do pokoju mojej siostrzyczki. Od razu ściągnęła z siebie ręcznik i rzuciła go na łyżki. - no dawaj. Rozbieraj się, chce go zobaczyć na żywo a nie z dziurki pod drzwiami. Tak tez zrobiłem. Ściągając spodenki wyskoczył jak z procy. Był prosty jak struna. Ustawił się pod katem ok 45 stopni w stronę siostrzyczki, która nago stała przed nim. - o widzisz już się ucieszył jak mnie zobaczył. - dziwisz się? Niezła z ciebie łaska. - myślisz? - na 100% panienki z pornosow nie umywają się do ciebie. - oooo słodki jesteś I się przybliżyła. Jaj piersi spotkały się z moim torsem. Nasze usta przywarły do siebie. Zaczęliśmy się namiętnie całować. Sylwia chwyciła mojego już bardzo nabrzmiałego członka w rękę i zaczęła go pieścić. Było mi cudownie. Dokładnie tak jak wyobrażałem sobie pod prysznicem. Zaczęła go przesuwać w górę i w dol coraz szybciej. Na ...
... chwile przestaliśmy się całować i wyskoczyła z pytaniem? - miałeś już dziewczynę? Robiłeś to już? - co masz na myśli? Sex? Nie nie mam dziewczyny i jeszcze tego nie robiłem. A ty? - żartujesz? Jesteś prawiczkiem? Super. Rozprawicze ukochanego braciszka. Ja to mialam juz swoj pierwszy raz, temu polubiłam sex. Znowu zaczęliśmy się całować. Moja dłoń mimowolnie powędrowała w okolice łona mojej siostrzyczki a druga ręka sięgnęła do piersi. Zacząłem powoli ugniatać ten cudny cycuszek. Druga ręka juz dotarła do muszelki siostrzyczki. Znalazłem guziczek i zacząłem go pocierać. Siostrzyczka od razu zaczęła szybciej oddychać i sapać. Widać było na jej twarzy wielka przyjemność, a wręcz rozkosz. - weź wsadź tam paluszek, proszę - cicho szepnęła mi do ucha. Jak prosiła tak tez zrobiłem. Wsadziłem najpierw jeden potem drugi paluszek i caczalem powoli wsadzać i wyjmować z wilgotnej juz szparki. Soczki mojej siostrzyczki spływały mi po palcach i skazywały na podłogę. - nie przestawaj, tak mi dobrze ohhhh rób mi placówkę kochany braciszku. Posuwaj paluszkami swoją siostrzyczkę. - nie mogłem już trzymać tak dłużej. Własna rodzona siostra wali mi konia, a ja jej robię placówkę i to pierwszy raz w rzucił. - o Boże Sylwia zaraz dojdę, nie wytrzymam dłużej. Wydusiłam z siebie. - ja tez braciszku, o jeżu jak mi dobrze Poczułem jak na moich palcach zaciska się rytmicznie pochwa mojej siostrzyczki, wygięła się do tylu i w przeciągłym praktycznie krzyku wydusiła z ust -Ochhhhhhh Tez nie ...