1. To byl fajny dzien w pracy


    Data: 16.04.2024, Kategorie: BDSM Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania

    ... powstrzymać. Z całej siły zdzieliłam ją dłonią w łechtaczkę. Jęknęła aż rozniosło się po całym parkingu lecz nie ośmieliła się złączyć nóg. Zdzieliłam ponownie i jeszcze raz. Cipa zrobiła się czerwona a jej łechtaczka bardzo nabrzmiała. Usłyszałam czyjeś kroki. Zbliżały się. -wstań natychmiast i zabieraj się za moją cipkę. Mimo bólu wykonała polecenie i znowu poczułam jej język i usta na mojej spragnionej cipce. Dostrzegłam jakiegoś mężczyznę, który stanął zaraz za moim samochodem i nam się przyglądał. Miał nie więcej niż 50 lat. -no ładnie się tu panie zabawiają. Uśmiechnął się i zaczął masować swojego członka przez spodnie. -jeśli ma pan ochotę to dupa tej suki jest do pana dyspozycji tylko gumek nie mamy a ty suko wypnij dupę. Nie przerywając lizania wypięła tyłek najwyżej jak mogła prezentując anusa mężczyźnie. Pan opuścił spodnie i ze stojącym już jak maszt kutasem zbliżył się do suki. Trochę mu to zajęło zanim zwieracze ustąpiły i jego kutas zanurkował głęboko. Suka jęczała głośno ale nawet na moment nie przerwała. Trwało to z piętnaście minut gdy moja cipka doszła potężnym orgazmem zalewając jej usta. Równocześnie mężczyzna zalał jej tyłek salwami spermy. Wyszedł z niej i się bez słowa oddalił. -kładź się ponownie na plecach -rozkazałam. Che widzieć spermę wypływającą z ...
    ... twojego dupska. Ponownie rozłożyła szeroko nogi a z jej odbytu wypływała biała sperma. Dwukrotnie zdzieliłam ją w cipę dłonią. Widok był jak dla mnie oszałamiający. Chciałam by ta chwila się nie kończyła ale trzeba było zakończyć tą zabawę. -wstań! Wstała i ze spuszczoną głową wyszeptała -dziękuję pani i proszę o kolejną karę. Bardzo chętnie bym się jeszcze nią zajęła ale czas był nieubłagany. -zapisz mi swój telefon, zadzwonię. Masz odebrać i być gotowa na karę. Zrozumiałaś? -tak pani. Będę gotowa. -to teraz uciekaj. Wróciłam do domu. Było mi mało wrażeń. Chciałam by suka tu była. Rozebrałam się do naga i tak chodziłam po mieszkaniu. Bardzo chciałam poczuć jej język. Bardzo chciałam przeżyć ten ból jaki zadawałam jej cipie. Wyjęłam pasek z szuflady. Taki szeroki. Stanęłam na szeroko rozstawionych nogach i zamachnęłam się nim celując w ciągle mokrą cipę. Aż podskoczyłam i krzyknęłam z bólu. Ponowiłam zamach. Tym razem dostałam centralnie w łechtaczkę. Nogi mi się zacisnęły i syknęłam z bólu. Tak wymierzyłam sobie dziesięć pasów. Cipka mnie potwornie bolała i zrobiła się purpurowa. Teraz każdy dotyk powodował rozkosz. Zaczęłam trzeć łechtaczkę i zanurzać palce najgłębiej jak potrafiłam. Orgazm nadszedł prawie natychmiast i był cudownie długi. Ach - szkoda, że nie ma tu mojej suki. 
«123»