1. Kamila cz.1


    Data: 21.04.2024, Kategorie: Inne, Autor: takitamanonim, Źródło: SexOpowiadania

    ... siedzieć w robocie po 12 godzin dziennie, żeby tylko robota była zrobiona. I to był właśnie jeden z takich dni.Kamila tego dnia zrobiła furorę swoim strojem: czarne sandałki na wysokiej szpilce, skórzana mini i seksowna czarna bluzka pięknie podkreślały jej kształty. Wszystkim tłumaczyła, że zaraz po pracy przyjeżdża po nią chłopak i jadą na imprezę, więc po prostu nie będzie miała czasu się później przebrać (serio, jakbyśmy na to narzekali). Dzień pracy minął, i myślałem że tylko ja zostałem na zakładzie. Właśnie klepałem kolejną fakturę, gdy zechciało mi się wyjść na papierosa. Wyszedłem więc powoli z pokoju, gdy usłyszałem stukot obcasów i głos Kamili:- Boże, Tomek, ale się za Tobą stęskniłam…„No zajebiście” – pomyślałem – „ten jej fagas jeszcze przyjechał”. Już chciałem do nich podejść, gdy usłyszałem jakby głuche uderzenie i jej jęk. Pomyślałem że ją uderzył, więc lekko się wychyliłem żeby skontrolować sytuację.Kamila stała pod ścianą, z rękoma zarzuconymi na szyję jej faceta, w biodrach oplatając go swoją nogą. On jedną ręką trzymał ją w talii, drugą co jakiś czas dawał jej klapsa. Oboje nie odrywali od siebie ust, walcząc na języki. Cofnąłem się, żeby mnie nie zauważyli. Chociaż zazdrość się we mnie gotowała, jednocześnie poczułem jak mi staje. Próbowałem się opanować, gdy znów usłyszałem głos Kamili:- Nie tutaj, wariacie… choć mam na ciebie straszną ochotę…- Nie będziemy mieli czasu przed imprezą – odpowiedział jej – a tak wyglądasz, że muszę cię przelecieć… nie masz ...
    ... tu jakiegoś ustronnego miejsca?- W zasadzie… chodź za mną – powiedziała, po czym usłyszałem ich kroki.Wychyliłem się raz jeszcze – zobaczyłem że idą do magazynu. Odczekałem chwilę, walcząc z myślami czy podążyć za nimi. W końcu moje pożądanie wzięło górę i zakradłem się za nimi.W magazynie schowałem się za jedną ze skrzyń – nie było szansy żeby mnie dojrzeli. Stałem tak, widząc ich oboje z profilu, a oni znów namiętnie się całowali, z tym że teraz Tomek pieścił rękami jej tyłek pod spódniczką. W pewnym momencie oderwała się od niego i powiedziała:- Weź mnie tak, jak lubisz…Tomek odwrócił ją tyłem do siebie i lekko popchnął na biurko. Kamila oparła się o nie, seksownie wypinając dupcię i zsuwając z siebie majtki, on w tym czasie rozpiął spodnie i wyciągnął penisa. Po chwili podciągnął tylko jej spódniczkę i wszedł w nią ostrym pchnięciem.Czekałem tylko aż Kamila krzyknie – ku mojemu zdziwieniu, opuściła tylko głowę, chowając twarz we włosach. On uderzył tak jeszcze kilka razy, aż podniosła głowę. Na jej twarzy malował się szeroki uśmiech zmieszany z podnieceniem.- Dalej ogierze… rżnij swoją seksowną suczkę… - wyjęczała.Nie wiem co mnie bardziej podnieciło: jej uśmiech i czy jej słowa, wiem tylko że patrzyłem jak zahipnotyzowany. Nawet nie potrafię powiedzieć kiedy wyciągnąłem swojego kutasa i zacząłem sobie walić, patrząc na nich. Tomek, trzymając ja za biodra nabijał ją ostro, aż słychać było uderzenia ich ciał. W pewnym momencie on jedną ręką złapał ją za kark, i zaczął znów ...