Marcin
Data: 10.05.2024,
Autor: zalukaj1111, Źródło: Lol24
... głosu.
Poszliśmy z Piotrem do łazienki zmyć z siebie pot i naszą spermę. Kiedy skończyliśmy, weszliśmy w bieliźnie do kuchni. Była tam tylko Julka całująca się z Karolem i Marta, która na nasz widok skoczyła nam do szyi. Miała na sobie czarna sukienkę do połowy uda.
- Podobno idziecie na drinka? Mogę iść z wami? - zapytała robiąc słodka minę. Od razu ja pocałowałem i chwyciłem mocno jej tyłek. Moje ręka dotknęła jej nagich pośladków. - No co? - spytała Marta - nie lubię majtek.
- W sprawie drinka, to do Piotra - powiedziałem do Marty.
Marta zaraz przykleiła się do niego masując jego krocze.
- Dobra, może być. Tylko się musimy ubrać.
Włożyliśmy nasze spodnie i bluzy, i w troje wyszliśmy do domu Piotra. Gdy tam dotarliśmy, weszliśmy do pokoju, Piotr zdjął buty, spodnie i bluzę i został w samej bieliźnie. Marta poszła w jego ślady, ale pod sukienką nie miała już nic.
- No co? Ja nie lubię bielizny. Ona mnie ogranicza. - powiedziała dziewczyna. - Marcin, a Ty co tak stoisz? Zdejmij te ciuchy. Ja również rozebrałem się do naga. Usiadłem na krześle, a na moich kolanach znalazła się rozpalona Marta. Wyszczerzyłem zęby do Piotra.
- Piotruś, nie stój tak. Nalej nam coś. - powiedziałem bezczelnym tonem.
Piotr wyszedł z pokoju, a gdy wrócił z tacą i napełnionymi kieliszkami, ja na całowałem się z leżącą na łóżku Martą i zaczynałem robić jej minetę.
- Podano do stołu. - zawołał Piotr.
Spojrzałem na Piotra i się uśmiechnąłem. On też był już nagi. Uklęknął ...
... przed Martą.
- Nie bądź egoistą, daj też coś koledze - powiedział Piotr i zaczął lizać cipkę Marty. Początkowo całowałem jego ramiona, potem zacząłem pieścić cycki Marty, ale ostatecznie dałem im się na cieszyć sobą i usiadłem do drinka. Mój penis był wciąż mały, czego nie można powiedzieć o kutasie Piotra. Wstał i wsadził go Marcie w cipkę. Ta cicho stęknęła, ale zaraz uniósł swoje nogi i objęła nimi Piotra w talii. Widząc tę akcje poczułem, że mój fiut zaczyna stawać. Na stoliku obok drinków, Piotr położył pudełeczko wazeliny. Uśmiechnąłem się do siebie. Nałożyłem porcję kremu na Sztywnego już kutasa, wypiłem drinka do końca i podszedłem do Piotra. Jednym ruchem wszedłem do jego tyłka. Piotr tylko cicho stęknął. Całowałem jego plecy. Masowałem klatę i brzuch i posuwałem go. Marta zaczęła krzyczeć, Piotr skończył na jej brzuchu. Rozmazał swój wtrysk, na płaskim brzuchu koleżanki i jednym palcem zgarniał małą porcję i wkładał do ust, raz dobie, a raz Marcie. Ja nie mogłem dojść, więc Piotr położył mnie na łóżku i zaczął masturbować. Jego silny uścisk lewej ręki na moim penisie sprawił, że czułem że zaraz wystrzelę. Marta zachichotała i usiadła mi na twarzy.
- Pomogę Ci, Marcinku - zawołała wesoło.
Po kilku ruchach wystrzeliłem porcję spermę. Marta zeszła ze mnie, a Piotr językiem zgarnął mój wtrysk i zaczął całować się z Martą.
- A dla mnie? - powiedziałem że smutna miną.
Piotr uśmiechnął się i nie również pocałował z językiem.
Chwilę później wróciliśmy spod ...