1. Przemiana cz.3


    Data: 30.06.2024, Kategorie: Trans Autor: Piotr Kowalski, Źródło: SexOpowiadania

    ... O dziwo, poczuła, że podniecenie znów zaczyna przejmować kontrolę nad jej ciałem.- Ty tu rządzisz - wyszeptała, po czym zamknęła oczy i przejechała językiem od palców aż do kostki.- Dobrze, dobrze - zaśmiał się Paweł - A teraz podnieś się. Ania próbowała wstać, ale wówczas silne ramiona sprowadziły dziewczynę ponownie do klęczek.- Podnieś, się, ale nie wstawaj - oczy dziewczyny znalazły się teraz na wysokości krocza. - Rozepnij pasek.Tego było już zbyt wiele. Nagle wszystkie czerwone lampki zaświeciły się w mózgu i ponownie Adam zaczął przejmować kontrolę. Nie będzie robił loda temu prymitywowi. Spojrzał ponownie w górę. Zobaczył że chwila zawahania sprawiła, że Paweł zmarszczył brwi i zacisnął pięści. Przerażony, Adam wiedział, że nie ma wyjścia.Drżącymi rękoma sięgnął do paska, lecz gdy zaczął go rozpinać, stała się rzecz przedziwna. Spojrzał na swoje dłonie. Drobne, opalone. Idealnie jędrna skóra na nich, kolor opalenizny i do tego różowe paznokcie sprawiły, że Adamowi przyszły na myśl wszystkie filmy porno jakie kiedykolwiek oglądał. Te niezmiernie drobne ręce sprawiły, że znów się podniecił i w jakiś chory, pokrętny sposób poczuł satysfakcję. Do tej pory to on musiał błagać kobiety o rozkosz, o loda. Teraz sama jest tak niezmiernie pociągająca, że sama może tą łaską obdarowywać.Nie do końca mógł zrozumieć swoich myśli, swoich uczuć, ale kiedy w końcu opuścił Pawła spodnie do kolan i położył rękę na jego jasnych bokserkach, a drugą złapał za udo, bez przymusu i nawet z ...
    ... pewnym poczuciem władzy jeszcze raz popatrzył na swoje delikatne, jakże seksowne dłonie i powiedział zalotnym głosem, patrząc się Pawłowi w oczy - Czy pozwolisz mi zostać - i pocałował przez materiał nabrzmiałego penisa mężczyzny, delektując się jego ciepłem i zapachemNie wiedział co go opętało, ale wiedział, że już nie musi, ale chce to zrobić. Chce poczuć się jak kobieta i dać przyjemność swojemu mężczyźnie. Cała drżąc z emocji zaczęła go lizać przez bokserki, by w końcu zdjąć je i spojrzeć na przyrodzenie Pawła. Było wielkie. Jeszcze nie do końca stojące, ale już na tyle powiększone i sztywne aby dało się poczuć jego ciężar, jego wielkość. Ania położyła swoje drobne ręce, i delikatnie podniosła go do góry, odsuwając skórę napletka. Nie wiedząc jak zacząć, a będąc całkowicie rozpaloną, dotknęła językiem jego końca i przejechała w górę, aż do podbrzusza. Ponownie odchyliła się i delikatnie, ostrożnie, niemalże z czcią, pocałowała koniec żołędzia, by następnie, patrząc się w oczy Pawła, owinąć swoje duże, miękkie usta wokół końcówki jego przyrodzenia.Jęk rozkoszy mężczyzny sprawił, że jeszcze bardziej podnieciła się. Wyjęła go na chwilę z ust i uśmiechnęła się patrząc Pawłowi w oczy, nie wiedząc nawet jak czarująco wówczas wygląda. W istocie - mając lustro zobaczyłaby przepiękną szczupłą dziewczynę, o dużych brązowych oczach, z szerokim uśmiechem pełnych, różowych ust, otoczonym dołeczkami, zarumienioną z podniecenia, która wyszeptała - Jestem twoja - oplatając penisa swoimi ...