1. Taboo - Beata


    Data: 06.07.2024, Kategorie: Zdrada Autor: Tomasz Tomasz, Źródło: SexOpowiadania

    ... nie. Ty będziesz mówił czego ja chcę i ja będę tego chciała, a ty będziesz to robił.-Nie słyszałem nic bardziej podniecającego, może poza "Spójrz jak Alicja całuje moją cipkę..." kiedyś w sypialni którą dzielę z tamtą. Uśmiechasz się. Mówisz:-Wiem, że chcesz o tym opowiedzieć...-Opowiem, ale w wannie, potem. Teraz patrzę jak odsłaniasz piersi i chcesz usłyszeć co widzę, więc chcę mówić, ale przerywasz mi pytając, o tę drugą najbardziej kuszącą rzecz.Pytasz:-Najpierw powiedz o tej drugiej rzeczy, którą cię kuszę...Mówię nie ograniczając się nieszczerością:-Lizałem twój odbyt i pociągało mnie w nim nie tylko samo w sobie pieszczenie, ale i przekraczanie granic, bo szykowałem twój tyłek na przekroczenie kutasem granicy, którą wyznaczają twoje zwieracze. Podnieca mnie właśnie to, przesuwanie granic, łamanie ich, wtargnięcie na terytorium tabu. Ale zdałem sobie sprawę, gdy już wyobraziłem sobie mojego penisa pokonującego opór mięśni przy wejściu w odbyt, że czegokolwiek nie zrobię będzie to połamaniem tabu w drobny mak, bo cokolwiek będę robił, będę robił mojej przepięknej kuzynce. Więc siedzę teraz naprzeciwko jej nagiego ciała, które jest kontrastem ciała, które biorę w sypialni co wieczór.-Słucham...- ponaglasz.-Oglądam sobie twoją nagość jakbym oglądał towar na półce i porównywał z innym na półce obok. Podoba ci się mój wzrok, którym traktuję cię tak przedmiotowo.-Podoba mi się jak patrzysz na mnie jak na towar, opowiedz teraz jak wyglądam na tle tamtej.-Widzę jak wyprężone ...
    ... ciało sprawia, że żebra niemal strzelają spod skóry, którą naciągasz jeszcze mocniej, gdy unosisz piersi trzymając je w dłoniach. Jesteś łukiem w kształcie, cięciwą w naprężeniu. Trzesz kroczem coraz mocniej o poduszkę, a gdy wypychasz biodra co chwilę widzę twoją kobiecość, coraz bardziej odsłoniętą i z każdym pchnięciem coraz bardziej zamgloną wydzieliną z twojej pochwy. Tamta jest zawsze gładka, wygolona i zadbana, choć mówię jej za każdym razem, gdy liżę jej kroczę, że lubię włoski, zwłaszcza jej- są blond. Lubię włoski i widzę twoje choć też zadbane i trymowane są pieczołowicie, lubię włoski na cipkach, bo są tajemnicze, lubię włoski na cipkach, bo lubię lizać cipki, a gdy liżę lubię piżmowy zapach cipki, a ten utrzymuje się na włoskach nawet tuż po prysznicu. Jedyne co lubię w wygolonych kobiecych kroczach, to golenie samo w sobie i golenie robione przeze mnie.- ruchy jej miednicy są coraz bardziej rwane, coraz bardziej autonomiczne i coraz bardziej agresywne.- Lubię patrzeć na zadowoloną kobietę. Jeszcze godzinę temu pomyślałem sobie w łazience: "Nie, niemożliwe, poza tym to byłoby przegięcie.", a teraz mózg zaprząta mi myśl, że wyliżę pokrytą włoskami cipkę mojej kuzynki, którą podglądałem pod prysznicem, gdy byłem mały, obserwowałem na plaży w nadziei na uchylenie się stanika, gdy opalała plecy rozwiązując sznureczki trzymające go na miejscu na plaży w Darłowie, kiedy była już nastolatką, albo kiedy wspominałem ten wieczór zabawy w chowanego w domu Krzyśka, kiedy ...
«12...678...11»