Kochanka mojego starego
Data: 09.07.2024,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Andrzej Nowak, Źródło: SexOpowiadania
... wypożyczać do strip – klubu, czy do burdelu na godziny.PowodzeniaTataSiedziałem ogłupiały gapiąc się to na list, to na Lenę. Miałem wrażenie, że zawalił mi się sufit na łeb. Mój pierdołowaty stary wywinął taki numer ! I tyle lat udawało mu się oszukiwać matkę ! A to drań.No i na cholerę mi jego kochanka w domu ? Najpierw on ją posuwał, teraz ma to robić ja ? To chore. Ale i podniecające. Prywatna kobieta. Używana, przechodzona. Do pieprzenia. Ale jak ? Tak po prostu mam kazać jej się rozebrać ? Nie przejdzie mi to przez gardło.Lena cały ten czas obserwowała mnie w napięciu. Podałem jej list.- Wiem co w nim jest – stwierdziła obojętnie. – weźmiesz mnie ? Będę ci służyć.- A więc to prawda ?- Tak.- Pokaż.Lena odłożyła papierosa, spokojnie zeszła z kanapy, usiadła przede mną na piętach i zaczęła manipulować przy moim pasku od spodni. Poczułem jak mi staje. Też to zobaczyła i uśmiechnęła się:- Widzisz ? To prostsze niż ci się wydawało.Wyjęła moją sterczącą pałę, pochyliła się i po prostu wzięła ją całą do ust, jakby chciała połknąć. Poczułem ciepłe usta, obejmujące mojego członka, przesuwające się po nim. Jej język wibrował. Nie widziałem jej twarzy, tylko czarną czuprynę poruszającą się rytmicznie i wygięte plecy. Przerwała w pewnym momencie i spojrzała na mnie:- Nie siedź tak jak ćwok. Rób coś, mów do mnie. Podoba ci się ? Ja ci się podobam ?- Podoba… sz… bełkotałem coś kompletnie pogubiony.Zaśmiała się, wstała, zdjęła bluzkę, została w czarnym biustonoszu. Nie spuszczając ze ...
... mnie wzroku zdjęła powoli spodnie. Miała czarne stringi i czarne skarpetki. Patrzyłem na jej duże, jędrne i kształtne piersi, płaski brzuch, nogi miała długie, cerę jasną… Nie ma co, stary ma gust.Zadzwonił dzwonek do drzwi. Spojrzała na mnie pytająco.- Pewnie pizza, zamawiałem.- Daj kasę, odbiorę.Wzięła od mnie pieniądze, podeszła do drzwi, otworzyła je szeroko, oparła się kokieteryjnie o framugę wypinając biodro. Kurier o mało co nie upuścił pudełek.Dała mu kasę, westchnęła słodko „dziękuję” i powoli pocałowała kuriera w policzek. Potem z takim samym uśmiechem zamknęła mu drzwi przed nosem i wróciła do mnie. Zdjęła majtki, biustnosz, skarpetki. Całkiem naga, podała mi pizzę.- Poczęstujesz mnie ? Zapytała i usiadła na dywanie.I tak jadłem pizzę z nagą kochanką swojego starego. W takich warunkach trudno się skupić. Zwłaszcza jak się ma 20 lat i właśnie przed chwilą miałeś robionego (ale nieskończonego) loda. A ona jadła ze smakiem, zachowując się zupełnie naturalnie i uśmiechając się do mnie słodko.Wziąłem ją w końcu za rękę – wstała - i pociągnąłem do łazienki, wepchnąłem pod prysznic, wszedłem za nią. Puściłem wodę. Nasze mokre ciała zetknęły się, po raz pierwszy. Zaczęła mnie całować. Niespiesznie, powoli, skubiąc zębami moje wargi, wsuwając mi język w usta. A język miała gruby i ciepły.Zająłem się jej piersiami. Ssałem i lizałem jej sutki. Piersi miała duże, ale nie obwisłe, twarde. Z mokrych, sterczących sutków kapała woda. Chwyciłem zębami, pociągnąłem. Syknęła gniewnie ...