1. Z polecenia szefa


    Data: 18.07.2024, Kategorie: Zdrada Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania

    ... cipkę?- spytała Agata patrząc na mnie. -to już wolę jak moją wyliżesz-powiedziałam. -no nareszcie, już myślałem, że jesteś zakonnicą- zaśmiał się Adam. Pchnęła mnie dobytku bym oparła się w fotelu i będąc na kolanach przede mną zaczęła zdejmować moje majtki. -ale jesteś mokra, lubię takie mokre cipki. No muszę powiedzieć, że dziewczyna ma talent. Ależ ona lizała. Z pietyzmem lizała każdy centymetr moich płatków. Ssała mi łechtaczkę wibrując językiem wokół niej a gdy dołożyła palce do pochwy to wyłapałam odlot. Nie wiem ile to trwało ale moim ciałem nagle targały wstrząsy orgazmu. I to jakiego!!! Pomyślałam o Kamilu -ucz się od niej. Minęliśmy jakieś większe miasto. Adam zakomunikował, że zaraz będzie przerwa na kawę. Minęło parę godzin gdy dojechaliśmy pod drzwi ustalonego hotelu. W holu duża recepcja, nad nią pięć gwiazdek. Fiu fiu. Szef nie szczędził na klientach. Czwarte piętro pokój 404. Pojedyncze dużo łóżko, wielka łazienka z wanną i ogromną kabiną prysznicową. Widok na panoramę Szczecina. Oni mieli pokój naprzeciwko mojego. -Odśwież się i widzimy się na kolacji za godzinę na dole- powiedział Adam. Chłodna woda w wannie dobrze mi zrobiła. Miałam jeszcze podrażnioną cipkę. Oj jak było by fajnie gościć w sobie tego wielkiego kutasa Adama- pomyślałam. Adam z Agatą już na mnie czekali gdy wchodziłam do restauracji. Adam zachował się dżentelmenem, wstał i odsunął mi krzesło zapraszając mnie do zajęcia miejsca. Jedzenie było doskonałe, nie było się do czego przyczepić. Po ...
    ... jedzeniu zostało zamówione wino i zabraliśmy się za omawianie spraw, które były celem tego wyjazdu. Przekazałam całą dokumentację skrupulatnie omawiając każdy szczegół i punkt w umowie. Agata, jak zauważyłem nie była w temacie i grzecznie siedziała słuchając naszej rozmowy. Nie wiem ile razy kieliszki były napełniane ale gdy wszystkie punkty były omówione poczułam lekki zawrót głowy. -Jutro po południu przyjadą państwo Lethitt (mój szef z żoną), i do tego czasu myślę, że będziemy już po wizytacji obiektu- powiedział Adam. -Cieszę się, o której startujemy na tą wizytację?- spytałam. -Około 12:00. A tym czasem zapraszam do pokoju na jeszcze małą lampkę wina. Jestem tu po to by kontrahent był zadowolony więc zgodziłam się. Gdy szliśmy korytarzem do pokoju dopiero teraz zauważyłam, że Agata w swojej miniówce świeci gołą dupą. Nie miała bielizny. Zaprosił nas do środka u wskazał duży fotel przy oknie. Sam stanął za barem i otworzył nową butelkę wina. Podając mi pełny kieliszek powiedział: -Agata jest tu po to by spełniać każde moje życzenie. Jak masz ochotę wydać jej polecenie to nie krępuj się. Śmiało. Nie wiem czy to ilość wypitego alkoholu spowodowała, że wydalałem pierwsze tego wieczoru polecenie Agacie. -Widzę, że nie masz bielizny to i ubranie nie jest ci potrzebne. Rozbierz się i towarzysz nam będąc goła. Następnie rozbierz Adama. tylko chwilę zajęło jej zdjęcie z siebie wszelkiego odzienia i zaraz zabrała się rozbieranie Adama. Też z szyderczym uśmiechem na twarzy patrzył na ...