-
Z ksiezniczki w posluszna szmate Cz.5
Data: 24.07.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Daniel, Źródło: SexOpowiadania
Zjeżdżaliśmy po ruchomych schodach w kierunku łazienki na parterze która była większa niż ta na pierwszym piętrze. Trzymając za rękę moją suczkę i widząc jej nieskazitelny poprawiony makijaż okalany uśmiechem i zadowoleniem z tego co za chwilę nastąpi nie mogłem wręcz oderwać od niej wzroku. Wyglądała majestatycznie na tle innych kobiet, na tyle, że mój fiut nawet na chwilę nie przestał być twardy i wręcz czułem mrowienie od stóp do jąder gdy spoglądałem na jej tyłek oraz nogi, które z lewej strony odsłaniały lekką koronkę kończącą pończochę która zsunęła się po ostatnich zabawach. Lekko przetarte na kolanach z tworzącym się powoli oczkiem dodawały jej wzmacnianego charakteru co tylko podjuszyło mnie i głowa wręcz z kutasem naprzemian pulsowała gorącem. Gdy byliśmy już na korytarzu prowadzącym do łazienki nie mogąc się powstrzymać zrobiłem jej dziurę z tyłu na lewym udzie.M: No Daniel.. znaczy mój panie.. jak ja teraz wrócę na górę? - rzuciła odwracając się w moją stronę ze zdenerwowaną minąD: Wrócisz albo nago albo wyglądając jak przystało na sukę która właśnie została zruchana - powiedziałem patrząc jej się w oczy i ścisnąłem ją za tyłek przyciągając do siebie i całując jej usta.Z każdą chwilą pocałunku mój kutas coraz mocniej ocierał się o nią a namiętny pocałunek przeszedł w dziką żądzę namiętności w której jak szaleni coraz szybszymi i coraz bardziej mokrymi pocałunkami w których obmacywaliśmy się wszędzie gdzie się da na potęgę szliśmy powoli w bok w stronę drzwi do ...
... łazienki kompletnie oddając się sobie. Nie zwracaliśmy bądź nawet nasz umysł nie myślał wtedy o tym by przerwać ten pełen bliskości taniec naszych ciał i języków podczas gdy obok nas z łazienki wychodziły kolejne to osoby zarówno z damskiej toalety jak i męskiej. Słychać było szeptanie, komentarze czy śmiech z daleka jak i cichy chichot z bliskq zarówno od dziewczyn jak i facetów.My jednak oddaliśmy się sobie i przyjemności w najbardziej mokrych a także dzikich pocałunkach jakie dokąd mieliśmy. Gdy otworzyłem drzwi do damskiej toalety natychmiast ruszyłem z Martyną w stronę długiego blatu umywalek za którym to widniało po całej szerokości pojedyncze długie lustro. Złapałem Martynę za biodra a następnie uniosłem do góry lekko i usadziłem na blacie pomiędzy dwoma umywalkami. W natłoku ciągłych pocałunków od których byliśmy mokrzy od śliny dookoła swoich ust oderwałem się od niej patrząc jej głęboko w oczy i oparłem kładąc rękę na jej prawej piersi o lustro popychając powoli a następnie złapałem za uda i przyciągnąłem lekko do siebie.D: Teraz pozwól swojemu panu że wypróbuję i skosztuję twojej mokrej pizdy i jej soków - powiedziałem po cichu i uklękłem podwijając jej sukienkę do bioderM: Boże skarbie a jak ktoś wejdzie? Chodź przynajmniej do... Aaaaah! - przerwałem jej wypowiedź gryząc jej prawe udo i tworząc kolejną dziurę chwytając ją w zęby i rozciągając w stronę kolana przez zęby przy tym mówiąc:D: Cicho i bądź grzeczną suką! - po czym zanurzyłem się głową w jej cipce obejmując ...