1. Badania


    Data: 10.08.2024, Kategorie: Prostytutki, Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... do zbiorniczka bardzo rozrzedzoną spermę w niewielkiej ilości. Potem była gehenna trzech następnych wytrysków a raczej pseudo. Po drugim wytrysku dostałam orgazm tak silny, że szarpał mnie falami za każdym poruszeniem pompy. Był ciągły i pobudzany ruchem przyrządu. Wreszcie był koniec. Powolutku zostałam wydobyta z uniformu. Jak ja wyglądałam, rety a jeszcze lepiej czułam się. Mówiąc, że była kompletnie wydojona nie jest absolutnie przesadą. Powolutku, ze sztywnym olbrzymim członem, jak nie swoim, wielgachnym przelewającym się brzuchem zostałam zaprowadzona do łazienki. Najpierw na sedesie, wśród moich krzyków i narzekań wypróżniałam się. Potem była kąpiel. Następnie zostałam napojona i po założeniu pieluchy ubrana w strój. Trzęsąc się i płacząc położyłam się na łóżku, gdzie po zakneblowaniu zostałam całkowicie unieruchomiona pasami. Leżałam przeżywając wszystko od nowa i powoli się uspokajając. Co jakiś czas próbowałam się zrywać i biec, byle dalej. Pani doktor w tym czasie badała pobrane ode mnie próbki. Trwało to jakiś czas. Uspokoiłam się i nawet przysnęłam. Gdy wróciła mi świadomość to początkowo nie wiedziałam co się dzieje, ale szybko uświadomiłam sobie, gdzie i po co jestem i zaczęłam ryczeć.- Pani Arletko, tyle razy już Pani tu była i zawsze jest tak samo, jak dziecko. Sama Pani tu przychodzi. Wie Pani, że musimy kontrolować postępy a jest nie najgorzej chociaż jeszcze długa droga przed Panią. Wzwody prawie zanikły, maleje ruchliwość plemników, niedługo będzie Pani ...
    ... całkiem jałowa i impotentem jak prawdziwy pedał, wytryski coraz trudniejsze i boleśniejsze. Odbyt, cycki, brzuszek coraz większe. Dupcia i uda coraz większe i tłuściejsze. Staje się Pani śliczną dziewczyną. Świetną do ruchania i bdsm – Mówiła spokojnym głosem rozpinając pasy. – Teraz przejdziemy na fotel. Zbadam Pani otwory, pobiorę wymazy i sprawdzę wrażliwość cycków, i sutek. – Powiedziała, gdy już uwolniła mnie z pasów. Szłam spokojnie do Sali. Gorzej było, gdy trzeba było usiąść na fotel. Trochę się opierałam lecz w końcu Pani doktor mnie zmusiła.– Dziękuje, siostro za wszystko, bardzo lubię tu przychodzić. Wiem, że to dla mojego dobra. – Powiedziałam cicho, gdy już siedziałam unieruchomiona, przed zakneblowaniem.Zostałam zakneblowana. Ustawiła fotel w pozycji dobrego dojścia do mojego penisa. Obmyła mi całe podbrzusze płynem dezynfekującym. Po obciągnięciu skórki i rozchyleniu pyszczka cewki moczowej powoli wepchnęła mi w kutaska gruby cewnik. Szczypało, zwłaszcza pod koniec gdy wchodziła do pęcherza. Napinałam mocno uda i dupcie, szarpiąc się. Spuściła mocz i parokrotnie wypełniła pęcherz dużą strzykawką. Mocno rozciągany pęcherz bolał, zwłaszcza, gdy po napełnieniu i zatkaniu cewnika musiałam trzymać płyn w środku. Było tak jakbym nie mogła się wysikać .Po płukaniu pęcherza przystąpiła do przygotowania cewki do wziernikowania. Najpierw, oczywiście znany mi dobrze aparacik do rozszerzania, który musiałam wytrzymać trochę. Wlazł z wielkim oporem aż się spociłam. Jęczałam ...
«12...8910...13»