Sasiadka Magda - czesc 13
Data: 23.08.2024,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Piotrek, Źródło: SexOpowiadania
... siebie ciał roznosił się po posesji. Jęki były coraz głośniejsze, myślę, że głównie dzięki temu po chwili zobaczyłem w oknie na piętrze nagą Magdę, która otworzyła okno, oparła się o parapet i przyglądając się nam powiedziała:- No pięknie, wystarczy dłużej pospać, a ten już sobie znalazł inną do pukania.Po czym zniknęła. Ja nie przestawałem posuwać Doroty, która po chwili zesztywniała i doszła. Opadła bez sił na płytki przy basenie ale ja nie miałem dość, nie miałem ochoty kończyć. Położyła się na plecach, więc wszedłem na nią, rozłożyła szeroko nogi, a ja nakierowałem znów penisa i wszedłem w nią, dość brutalnie. Jęknęła ale zaraz przyjęła moje tempo, ruszając nawet biodrami w rytm moich ruchów. Rżnąłem ją tak przez jakiś czas, gdy na tarasie pojawiła się Magda, topless, w samych koronkowych stringach. Usiadła przy stoliku i przyglądała się naszemu przedstawieniu. Kilka dodatkowych ruchów, kilka pchnięć i wyszedłem z Doroty kierując mojego przyjaciela na jej cycki. Spora dawka życiodajnej spermy znalazła się na jej piersiach. Dysząc ciężko opadłem na płytki obok niej, a ona zbierała dłonią moje nasienie i oblizywała lubieżnie.- O kurwa... - wydyszałem.Dorota podniosła się z płytek i ociekając spermą dołączyła do Magdy. Ja nadal leżałem i odpoczywałem po wysiłku.- Jak spałaś, kochana? - zapytała Magdę jednocześnie całując ją na powitanie w usta.- Całkiem dobrze, wygodne łóżko. Tylko kochanek mi nad ranem uciekł i znalazł uniesienia w ramionach innej... - odpowiedziała ...
... teatralnie moja kotka.- Ale chyba nie masz nic przeciwko?- Absolutnie nie. Po to tu jesteśmy - odparła.Dziewczyny plotkowały, ja podniosłem się na leżak i odpoczywałem. Po jakimś czasie poszły do kuchni przygotować śniadanie. Wróciły z jajecznicą, rozłożyły na tarasie talerze. W tym momencie pojawił się w szlafroku Karol, przywitał się całusem w cycka z Magdą, a gdy doszedł do swojej żony powiedział:- Ooo widzę, że tu już ktoś był - spoglądając na pokryte spermą cycki Doroty.- Tak, kiedy Ty spałeś to Piotrek stanął na wysokości zadania!Karol uśmiechnął się pod nosem ale nic nie powiedział. Siedzieliśmy przy stole nago, wszyscy oprócz Karola, który nadal miał na sobie szlafrok. Zajadaliśmy śniadanie rozmawiając wesoło. Plan na niedzielę był prosty - seks i odpoczynek. Karol zjadł pierwszy, podniósł się i odniósł talerz do domku. Wracając zatrzymał się za plecami Magdy i złapał jej piersi w obie dłonie. Zaczął je ugniatać i krążyć palcami wokół jej brązowych sutków.- Mi też coś się należy w zamian... - powiedział.Magda przełknęła to co miała u ustach i odłożyła widelec. Odchyliła głowę do tyłu pod wpływem pieszczot, a tam czekał na nią już z ustami Karol. Wepchnął jej język do gardła i zaczęli się lizać. Karol nie przestawał drażnić jej sutków i ugniatać pełnych piersi. Przyznam, że podnieciłem się na sam widok. Po chwili takiego lizania Magda obróciła się z krzesłem i była na wysokości Karola brzucha. Jednym pociągnięciem rozwiązała supeł paska od szlafroka i pozwoliła Karolowi go ...