1. Wyjazd na Mazury cz. 1


    Data: 21.10.2024, Kategorie: Nastolatki Autor: Istota, Źródło: SexOpowiadania

    ... troszeczkę i poczułem ciepło na paluszki. Najpierw na samym czubku, a potem wchodził trochę głębiej. Do połowy, a Kaśka nie cofała się. Zdawała się ujeżdżać lekko. Nie zdążyłem nic więcej zrobić, bo kiedy zassała znowu bardzo mocno to wystrzeliłem. Jęknąłem i sperma zaczęła mi lecieć prosto do jej ust.Kaśka wyjęła go, nadal, gdy strzelał. Wypluła moje soki. Ja strzelałem sobie w brzuch, a Karolina zaśmiała się. Dopiero wtedy spojrzałem na nią, a ona siedziała po turecku i przyglądała się nam. Wyglądała pięknie, tak samo jej siostra. Roześmiane ciemnowłose dziewczyny z jasnymi oczyma. Obie nagie i mokre.Oparłem głowę o trawę i westchnąłem ciężko.- No to, co, chyba czas się nieco ochłodzić – powiedziała Karolina. - Poza tym wy chyba musicie coś zmyć z siebie.Przytaknęliśmy i po chwili oboje zanurzyliśmy się prawie aż po szyję. Śmialiśmy się i odprężyliśmy się. Moje oczy mówiły, że chcą jeszcze, ale niestety mój kolega już nieco sflaczał. Poza tym robiło się ciemno i był najwyższy czas, żeby wrócić do domu. Moje szorty nieco przeschły, chociaż w okolicy krocza zrobiła się taka nieprzyjemna skorupa. - Powiemy, że Kaśka rzuciła w ciebie ślimakiem – rzuciła Karolina. - To nawet jest całkiem możliwe. - Ej, to nieprawda – odparła natychmiast młodsza. - To wolisz, żeby, co powiedział? - zapytała z przeszywającym wzrokiem starsza. - Jest ciemno, może nie zauważą – powiedziałem i rzeczywiście tak było.Kiedy wróciliśmy do domu to rodzice razem z wujkiem i ciocią nadal oglądali jakiś film, więc przebrałem się szybko i wrzuciłem do pralki wszystkie moje dzisiejsze ubrania. Długo nie mogłem zasnąć i myślałem o moich kuzynkach. Jak się niedługo potem okazało, to one równie dużo myślały o mnie, ale to, co działo się przez następne dni tego wyjazdu zostawię na inną opowieść.
«12...6789»