-
Zbrodnia, kara i cuckold, cz. 2
Data: 11.11.2024, Kategorie: Zdrada kontrolowana, Autor: sirGalahad, Źródło: SexOpowiadania
... widząc autentyczną radość na twarzy męża. Twarzy umorusanej spermą jej kochanków. Patrzyła na niego, grzecznego i zdesperowanego, siedzącego nago w obecności innych mężczyzn z klatką na penisie. Była dumna z siebie i z niego.- Mam dla Ciebie propozycję. Proponuję zdjęcie kolejnych dwóch spinek. Ale masz wykonać zadanie z ochotą.- Zrobię wszystko. – powiedział krótko nie umiejąc ukryć euforii.- Świetnie! Panowie, nie chce wam się iść na stronę po tych piwach, które u was wypiliśmy?- Jak cholera. – powiedział jeden. Drugi przytaknął.- Nie krępujcie się, on lubi złoty deszcz. – mężczyźni popatrzyli na nią żeby sprawdzić czy nie żartuje, ale kiedy upewnili się, że mówi serio, ochoczo podeszli do siedzącego na podłodze rogacza. Krystian był tak skołowany sytuacją i napalony na dwa kolejne „trofea”, że nie zareagował. Myślał tylko o tym, żeby nie zawieść Roksany i żeby nie zmieniła zdania. Nieważne, co się dzieje, będzie dwa kroki bliżej wolności i cipki ukochanej żony! Roksana zaprowadziła męża do łazienki, a za nimi poszli ich dwaj goście. Po chwili zalali Krystiana złotym płynem, który wyglądał na autentycznie zadowolonego. Przecierał tylko, co jakiś czas oczy i strząsał płyn z włosów. Spomiędzy lecących na niego strumieni usłyszał głos żony:- Nawet mi nie podziękujesz?- Dziękuję kochanie! Nie sądziłem, że to takie fajne! – Mężczyźni skończyli i poszli się ubrać, a żona patrzyła na Krystiana zanosząc się głębokim śmiechem.- Nie sądziłam, że jesteś do tego zdolny. Ale jestem dumna. – podała mu ręcznik papierowy do przetarcia twarzy. – Jedź ich odwieźć a potem wróć tu i wszystko posprzątaj, bo narobiłeś bałaganu. – Mówiąc to dołączyła do kolekcji gumkę napełnioną spermą wylizaną z niej przez Krystiana, a potem odpięła trzy spinki na prezerwatywy. – Byłeś dziś bardzo grzeczny.