1. Lalki cz. 3


    Data: 15.01.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... Skóra przybrała ładny kolor lipcowej opalenizny, reszty ocenić nie mogła, bo nadal miała na sobie dres Maliny, ale i w nim wyglądała świetnie. Z tymi dużymi i jędrnymi cyckami wypychającymi się do przodu wyglądała jak marzenie każdego faceta.
    
    Za to Adam był marzeniem każdej kury domowej. Mogła się założyć, że marzą by hydraulik o jego wyglądzie nawiedził ich dom. Wyglądał, jak gdyby każdą wolną chwilę spędzał na siłowi, bo jego bicepsy i brzuch mogły służyć za model dla rzeźbiarzy. Do wspaniałej sylwetki dochodziły jasne włosy z fryzurą jak u psotnego chłopca i cień zarostu na kwadratowej szczęce dodający jednak męskości. Po prostu ideał z komiksu. Za to jego sprzęt wyglądał wręcz nierzeczywiście. Przyjrzała im się z bliska i nie dałoby się odróżnić ich od zwykłych ludzi. Nawet ich skóra miała idealnie ludzką fakturę.
    
    - Szlag, jesteście idealni – szepnęła – kurwa, pewnie nie da się was odróżnić od ludzi. Sama bym się nabrała.
    
    Golemy wyglądały tak dobrze, a ona miała je do wyłącznej dyspozycji. Dlaczego z nich nie skorzystać i to tak jak chce. Kto to zobaczy, kogo zawstydzi? Tylko ona będzie wiedziała co z nimi robiła. Przygryzła wargę, ale była już w zasadzie zdecydowana. Zrzuciła z siebie wszystkie ciuchy i naga poszła do kuchni. W czasie ostatnich wizyt w markecie kupiła żel intymny. Już wtedy czuła do czego może jej się przydać. Wtarła go sobie w cipkę czując jednocześnie jak wilgotnieje na myśl co będzie się dziać. Wysmarowała też penis golema i w sypialni ...
    ... zapachniało truskawkami. To było niesamowite uczucie. Trochę ja z wibratorem, który zaraz wsunie w cipkę, ale dużo bardziej perwersyjnym, bo nie miała nad tym takiej kontroli, a jednak czuła władzę.
    
    Położyła się na łóżku i założyła opaskę Adama na oczy. Natychmiast zobaczyła siebie nagą i wyglądającą na gotową na seks. Jej szczupłe nogi rozłożone na boki zapraszały by między nie wejść. Zadrżała na ten widok, jednocześnie widziała jak z podniecenia zaczyna szybciej oddychać. Na jej polecenie golem wyszedł z szafy.
    
    - O kurwa – szepnęła do siebie i rozłożyła nogi. Penis Adama pęczniał i unosił się ku górze – ja pierdolę, co ja wyprawiam. – Pokręciła z niedowierzaniem głową. Golem wszedł na łóżko między rozłożone nogi i spojrzał jej w twarz. Patrzyła na siebie doznając przedziwnego uczucia rozdwojenia jaźni. Opaska na oczach psuła efekt, bo chciałaby spojrzeć sobie w oczy, ale trudno. Poleciła Adamowi, żeby ją pocałował. Musiała zobaczyć, jak to jest. Wargi miał miękkie i ciepłe. Nie było tak źle, ale nadal czuła w nim tylko lalkę.
    
    - Raz kozie śmierć – szepnęła i penis Adama naparła na jej szparkę – o Boże – jęknęła, gdy gruby fiut torował sobie drogę w jej ciasnej cipce. Instruowała go w myślach jak głęboko ma się wbijać, a jednocześnie patrzyła na siebie jak łapczywie oddycha przez otwarte usta, zupełnie, jak gdyby każde pchnięcie kutasa wypychało z jej płuc niemogące się pomieścić w tym samym ciele powietrze. Szarpnęła za zmiętolone prześcieradło, gdy poczuła na swoim łonie ...
«1...345...11»