-
RealDoll. RealBlow
Data: 15.02.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24
... jak wszyscy na pedagogice, była tam, ponieważ nie dostała się na wymarzone studia. W wolnych chwilach pracowała jako hostessa, tydzień w tydzień podając szampana mężczyznom, którym wydaje się, że mogą wszystko. Seks… A co to takiego? Odkąd rzuciła przed rokiem chłopaka ani razu nie dzieliła z nikim łóżka. Nie było jej z tym dobrze, bo wcześniej bardzo to lubiła. Zwłaszcza oral i związaną z nim inicjatywę. Poczuła nieprzyjemną pustkę. Nie w sercu. W ustach. Kolejne pytania działały na nią jak zapach pizzy na głodnego. Kończyła ostatnią kartkę, coraz mocniej przyciskając długopis. – Zrobione. Doktor pieczołowicie sprawdził każdą ze stron. W przypadku braku podpisu lub pominięcia jednego choćby pytania wszystkie wysiłki uroczej studentki zostałyby wykluczone z bazy danych. – Wszystko się zgadza, dziękuję. Teraz musimy udać się do innego pomieszczenia. Jak przystało na mężczyznę z klasą, popędził do drzwi i puścił studentkę przodem. Wzrokiem natychmiast prześliznął się po obcisłej spódnicy. Wystarczyło kilka stuknięć niskiego obcasa, żeby wprawnym okiem stwierdził stringi. Ciekawe, czy koronkowe. Ileż jeszcze hipotez mógłby zweryfikować z tą słodziutką skarbnicą wiedzy? – Mógłby mi doktor przypomnieć, jak nazywa się badanie? – Projekt badawczo-szkoleniowy RealBlow. W skrócie: PBSR. – No tak. Cztery litery, łatwo zapamiętać. Życzliwie skinął głową. Wiedział, że sam nieprędko zapomni o jej czterech literach. Wszedłszy do pomieszczenia ...
... laboratoryjnego, ujrzeli tylko gołe ściany i trzy białe budki. Kanciaste, wysokie na dwa metry, dumnie nosiły nazwę RealBlow. Aleksandra nigdy nie zastanawiała się nad futurystycznymi toi toiami, ale teraz pomyślała, że mogłyby wyglądać właśnie tak. – Zapraszam do budki z numerem jeden. – Jakaś ostatnia rada? – Dla dobra badań naprawdę nie mogę… Może tylko tyle, żeby nie przejmować się kamerami. – Chwileczkę. Badanie nie miało być anonimowe? – Złapała się nerwowo za nadgarstek. – Proszę się nie martwić, obraz nie jest zapisywany. Słyszała pani o ślepowidzeniu? To zaburzenie świadomego przetwarzania bodźców wzrokowych. Pacjent pomimo czerni przed oczami potrafi z zadziwiającą skutecznością odróżniać kształty, kolory czy wykrywać ruch i jego kierunek. Takie są też nasze systemy. Specjalny algorytm w czasie rzeczywistym dokonuje translacji obrazu na surowe dane, które trafiają bezpośrednio do arkusza. – Niesamowite… Do tej pory o doktorze Zawadzie słyszała tylko enigmatyczne ogólniki. Teraz nie mogła wyjść z podziwu nad lekkością, z jaką tłumaczył jej działanie zawiłych mechanizmów, których był autorem. Chwyciła za klamkę i z całych sił pociągnęła do siebie ciężkie drzwi. Bez zastanowienia weszła do środka. – Witaj w programie RealBlow. – Z głośników popłynął przyjazny, kobiecy głos. – Odłóż torebkę i przygotuj się do rozpoczęcia szkolenia. Aleksandra musiała oswoić się z wnętrzem budki. Było ciasnawe, ale nie klaustrofobiczne. Biały połysk ścian ...