1. Anna


    Data: 22.03.2025, Kategorie: Lesbijki Autor: Barbara Kawa, Źródło: SexOpowiadania

    ... uwagi. Silny strumień jej orgazmu wypełnił moje usta i załam twarz i włosy. Anna dociskała moją głowę do krocza. Czułam jak cała chodzi z podniecenia. Jak jej oddech się uspokoił kazała mi wstać. - Myślisz, że nie widziałam jak doszłaś przede mną? Za to spotka Cię kara. - Nie wiedziałam, że nie mogę … Chciałam się jakoś usprawiedliwić ale nie pozwoliła mi się odzywać. Kazała mi się położyć koło motoru i wysoko unieść nogi by wszyscy widzieli moją dupę zatkaną korkiem i moją mokrą cipę. Teraz to mnie wystraszyła ale wystawiłam na publiczny widok swoje kroczę. Anna sięgnęła po rękawiczkę, którą używała do prowadzenia motoru i zdzieliła mnie w cipę z całej siły. Zawyłam z bólu i opuściłam nogi. - Jak śmiesz !!! Nogi do góry i licz na głos. Jeszcze nie doliczyłam do pięciu jak moja cipka spuchła od uderzeń i zrobiła się sina. Drogą szedł jakiś pan i przystanął patrząc na nas. Sześć i siedem… Anna popatrzyła na faceta i zwróciła się do niego: - Nie pozwolę ci dotknąć mojej suki ale jak chcesz możesz jej nasikać na cipę. Co ona mówi?! Jakie nasikać. Ja nie chcę. W głowie mi się kotłowało i cipa bolała okrutnie. Mężczyzna podszedł do nas, rozpiął rozporek i wystawił fujarę. Odsłonił główkę i bez słowa zaczął sikać między moje nogi. Gorący strumień jego moczu uderzał mnie w cipkę powodując jednakowo ból jak i silne podniecenie. Anna się temu przyglądała z uśmiechem. Zdjęła cały kombinezon i kucnęła nad moją głową podając mi swoją dupkę do lizania. - Wystaw język! Wykonałam ...
    ... to natychmiast a ona zaczęła się na niego nadziewać niczym na kutasa. Facet skończył sikać, schował fujarę i poszedł sobie bez słowa. Co on musiał sobie pomyśleć? Zawyłam gdy kolejne uderzenie rękawiczką trafiło idealnie w łechtaczkę. Nie przerywała nadziewania się na mój język. Skończyła gdy usłyszała głośne DZIESIĘĆ. - Na pierwszy raz wystarczy. Masz śliczną siną cipkę, którą chętnie teraz wyliżę. Położyła się przed moją cipką i obcięła ją ustami. Ich dotyk spowodował czystą rozkosz i usunął ból. Językiem wwiercała mi się głęboko i drażniła mi łechtaczkę. Powoli zaczęła wyciągać mi z dupki korek i był już na zewnątrz zaczęła głęboko mu wpychać język. Potem palce. To było coś wspaniałego. Poddałam się jej pieszczotom i dosłownie minęła chwila jak potężny orgazm przeszył moje ciało. Byłam wykończona. Nie mogłam wstać a tu trzeba było jechać dalej. Nie wiem jak udało mi się dokonywać pomiarów i zapisywać je w laptopie. Anna odstawiła mnie do domu koło 17-tej. Jedyne na co miałam siłę to długa chłodna kąpiel. Masowałam sobie obolałą cipkę rozkoszując się dotykiem. Mój telefon zadrżał oznajmiając nadejście wiadomości. „Sprawdź pocztę” - to wiadomość od Anny. Gdy wyszłam z wanny odpaliłam kompa i odświeżyłam pocztę. W wiadomości od Anny dostałam zdjęcie mojej opuchniętej i sinej cipki mokrej od soczków. A może mokrej od moczu tego faceta? Tego nie wiedziałam i nie mam pojęcia kiedy zrobiła to zdjęcie ale widok mojej obolałej i zmaltretowanej cipki podniecił mnie na nowo. 
«123»