1. Terapeutka 16


    Data: 17.04.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... zbliżenie.
    
    — Będziesz musiała mi pomóc się rozebrać, bo....
    
    Przybliżyła się do niego i po raz kolejny pocałowała.
    
    — Oczywiście kochanie — szepnęła mu zmysłowym tonem na ucho.
    
    Jej dłoń niemal natychmiast znalazła się na pasku spodni. Odetchnął z ulgą, kiedy uwolniła go od uścisku. I tak nie zapinał się do końca. Śpieszyło mu się, poza tym wiedział, że istnieje duża szansa, że będzie musiał je teraz zdjąć. No tak. Spodziewał się, że wpadnie do mieszkania i będzie musiał namówić żonę na seks. Sytuacja przybrała całkowicie inny obrót, co stanowiło miłą niespodziankę.
    
    Objęła jego męskość. To było cudowne. Tak dawno tego nie robiła. Nie miała okazji. Jego penis już odzwyczaił się od dotyku kobiety. Terapeutka kilka razy przejechana tu i tam ręką, ale to nie to samo. To ta kobieta, która stała teraz przed nim półnaga miała wyłączne prawo do pieszczenia jego przyjaciela.
    
    — Widzę, że nie tylko w rozbieraniu muszę ci pomóc.
    
    Nie skomentował. Nie był w stanie. Zresztą w takiej sytuacji słowa nie były konieczne. Wszystko zmierzało w konkretnym kierunku, Było jasne i klarowne.
    
    — Zapraszam cię do sypialni, powiedziała, po czym ruszyła w stronę największego pomieszczenia w domu.
    
    Henryk patrzył, jak żona z gracją stawia każdy krok, a jej dłonie wędrują na plecy i rozpinają stanik. Po chwili bordowy biustonosz wylądował na ziemi.
    
    Otępienie minęło. Ruszył za nią, po raz kolejny nie wierząc, że to się dzieje naprawdę.
«123»