Dawno, dawno temu 1. - Jas i Malgosia
Data: 20.05.2025,
Kategorie:
Inne,
Autor: Author M, Źródło: SexOpowiadania
... podłodze. Chłopak wykonał polecenie a czarownica czym prędzej dosiadła jego dużego fiuta. Natychmiast poczuła dużą przyjemność. Zaczęła szybko po nim skakać, co się jej bardzo podobało.- Oooogghhh...oooo...o tak!!!Jęczała czarownica czując jak penis Jasia ją wypełnia. Czuła że jest blisko. Jaś także czuł że zaraz dojdzie. Jednak to czarownica była pierwsza i gdy osiągnęła orgazm, zeszła z kutasa Jasia.- Ohhh...jesteś w dobrej formie chłopcze, ale to jeszcze nie to. Zobaczymy czy mnie zadowolisz, a do tego czasu zostaniesz tu. Ty i twoja siostra.Nim Jaś coś powiedział czarownica wyszła zamykając drzwi. Jakiś czas potem czarownica zamknęła w chlewiku także Małgosię. Zarówno ona jak i Jaś dalej byli bez jakichkolwiek ubrań. Byli jednak razem, ale zamknięci przez czarownicę.Kobieta szukała czegoś co ją zadowoli. Osiągnęła niby orgazm od Jasia, ale dalej czuła się jakaś niepocieszona. Jakby czegoś jej brakowało. Nie doznała aż takich wrażeń zarówno od Jasia jak i od Małgosi. Postanowiła dalej wykorzystać rodzeństwo, a Jasia dodatkowo dokarmiać, myśląc że urośnie przez to bardziej, szczególnie w innych miejscach.Karmiła go aż cztery tygodnie, chłopak jednak za nic w świecie nie chciał przytyć. Kobieta cały czas go ujeżdżała szukając doznań, ale nic nowego nie doznała. Z Małgosią było to samo. Dziewczyna umiejętnie już pieściła cipkę czarownicy, jednak mimo orgazmu, nie poczuła tego czegoś. Przez ten czas Małgosia usługiwała czarownicy w domu, w czasie gdy Jaś był w chlewiku. Na ...
... noc zamykała tam Małgosię razem z bratem. Rodzeństwo jak i czarownica ciągle byli bez odzienia. Kobieta się niczym nie krępowała, a rodzeństwo nie miało ubrań gdyż czarownica je spaliła sądząc że są niepotrzebne.Jaś za każdym razem martwił się o swoją siostrę gdy byli rozdzielani. Gdy byli jednak razem byli szczęśliwi. Spali razem, przykryci jedynie kocem. Rodzeństwo zaczęło też patrzeć na siebie inaczej. Ich czynności przed snem co początek miało w lesie dalej sprawiało im przyjemność. Ocierali się teraz o swoje nagie ciała. Jaś ocierał siś swoim penisem o krocze siostry. Masował jej piersi oraz cipkę. Gdy byli w trakcie takiej zabawy, Małgosia ledwie powstrzymała brata.- Poczekaj Jasiu...muszę ci coś powiedzieć. - zaczęła i odwróciła się przodem do brata.Jaś podziwiał jej jędrne piersi i piękną cipkę. Zachwycał się jej wspaniałą figurą, pięknymi włosami i oczami. Małgosia również rozpalona była widząc dużego penisa Jasia który stał na baczność gdy tylko ona była w pobliżu. Zagryzała wargę patrząc na niego.- O co chodzi siostrzyczko? - spytał Jaś, patrząc jej w oczy.- Jeżeli mamy tego nie dożyć...jeśli ta czarownica...- Będzie dobrze. Wydostaniemy się stąd zobaczysz. - przerwał jej Jaś.- Chce w to wierzyć. Jednak chce jednej rzeczy, zanim cokolwiek się stanie.- O co chodzi?- Chcę być z tobą Jasiu. Abyś robił ze mną to co ojciec z macochą. Rozumiesz?- Och Małgosiu. Ja także pragnę tego. Razem z tobą.Jaś nie wierzył w swoje szczęście. Od dawna chciał wejść w cipkę Małgosi. Jego ...