1. Dawno, dawno temu 1. - Jas i Malgosia


    Data: 20.05.2025, Kategorie: Inne, Autor: Author M, Źródło: SexOpowiadania

    ... pewnie Małgosia.- Ach tak. Zatem pójdziecie ze mną.Wtedy czarownica wzięła rodzeństwo za ręke i zaprowadziła do swojej chatki. Po przekroczeniu progu powiedziała im.- Może to jest to czego pragnę. Wy dwoje razem jesteście tacy słodcy. Zajmiecie się mną jednocześnie.Czarownica usiadła przed kutasem Jasia i szybko wzięła go do buzi. Małgosię przyciągnęła do siebie tak aby dziewczyna ssała jej duże piersi.Chcąc nie chcą dziewczyna to robiła w czasie gdy kobieta lizała penisa Jasia z każdej strony. Gdy był już gotowy, czarownica odsunęła od siebie rodzeństwo i położyła się na łóżku. Dziewczynie kazała aby była nad nią tak że stykały się piersiami.- Dalej chłopcze. Wkładaj na zmiane mi i swojej siostrze. Najperw mnie.Jaś włożył już nabrzmiałego fiuta do cipki czarownicy. Ta poczuła go i zajęczała. Jej jęki były tłumione pocałunkiem Małgosi. Ugniatały wzajemnie swoje piersi. Jaś po kilkukrotnym poruszaniu w cipce czarownicy, wyjął penisa a następnie włożył do cipki Małgosi. Dziewczyna zajęczała głośno, gdy brat zaczął znów wchodzić do jej cipki. Miała z tego przyjemność, mimo tego że kochała się z czarownicą. Jaś zmieniał co jakiś czas cipki między siostrą a czarownicą. W końcu kobieta kazała im przestać.- Teraz dasz mi dziewczyno swoją cipkę. Sprawdzę czy jesteś smaczna.Małgosia wstała od kobiety i już wtedy miała chytry plan. Czarownica leżała na plecach, a Jaś trzymał jej nogę w ...
    ... górze będąc w cipce. Małgosia usiadła jej na twarzy. Ta łapczywie zaczęła wpijać soki z cipki dziewczyny. Smakowała jej cipka młodej kobiety. Była blisko tego czego zawsze szukała.- I jak? Smakuje ci? A może teraz?Wtedy Małgosia przysnęła cipkę całkiem do jej twarzy i zaczęła dusić czarownicę. Ta zaczęła się szarpać. Jaś wyszedł z niej i pomógł dociskając uda siostry do jej twarzy. W końcu kobieta przestała się ruszać i oddychać. Rodzeństwo chcąc upewnić się że czarownica nie żyje wrzuciło ją do pieca. Małgosia zamknęła drzwiczki do pieca, a czarownica została w środku. Kobieta spłonęła.Rodzeńswo rzuciło się w sobie w ramiona z radości że pozbyli się czarownicy która ich więziła i wysługiwała się.- Udało nam się Jasiu. Jesteśmy wolni.- Tak Małgosiu. Czas wracać do domu. - Małgosia była jednak zamyślona. - Małgosiu?- Jasiu, chyba powinniśmy tu zostać. W domu nas nie chcą i nie zaakceptują. Szczególnie teraz. Tu mamy wszystko. Jedzenia pod dostatkiem. A przede wszystkim, mamy siebie.Jaś myślał chwilę po czym odpowiedział.- Masz rację Małgosiu. Zostaniemy tutaj. Będziemy tylko my. Razem. Kocham cię Małgosiu.- Ja ciebie też Jasiu.Po tych słowach podzielili się namiętnym pocałunku, a ich nagie ciała były w objęciach. Później ponownie oddali się chwili i przeżyli ją, razem dochodząc. Wiedzieli że będą razem i już nic ich nie rozdzieli.Jaś i Małgosia żyli długo i szczęśliwie.Koniec 
«1...3456»