-
Oboz w Kolobrzegu
Data: 25.06.2025, Kategorie: Lesbijki Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania
... czekałam już w pobliżu prysznica na naszą kolej. Gdy weszłam do części dla dziewcząt były tam już Weronika i koleżanki z naszych namiotów. Brały już prysznic. - O. Przyszła moja suczka. Zobacz ile masz cipek do wylizania. Tylko się pospiesz bo każda z nas chce się spódnic w twoją mordę. I wyjmij tą szmatę z cipy. W nagrodę każdą z nas cię zgwałci. Byłam zszokowana. Nie tego się spodziewałam. Patrzyłam na koleżanki, która każda była goła, każda cipka mogła być moja i każdą mogłam wylizać. Tak naprawdę od samego widoku moja cipka zareagowała silnym podnieceniem. Jedna z dziewczyn podeszła do mnie i wypięła się prezentując cudowną, różową cipkę. Werka poleciła mi klęknąć i zabrać się za robotę. Nie musiała mi powtarzać. Tak naprawdę bardzo tego chciałam i byłam gotowa zaspokoić każdą z nich. Łapiąc dziewczynę za pośladki zanurzyłam całą twarz między nimi i zaczęłam ssać, lizać każdy centymetr jej łona. Weronika w tym czasie pieściła moje piersi ugniatając je i szczepiąc moje sutki. Dziewczyny stłoczyły się wokół mnie i eksponując mi swoje cipki pieściły się na razie same. Dwie z nich śmiejąc się sikały na mnie zalewając moje włosy, oczy, twarz i ramiona ciepłą uryną. Nie przerywałam i ssałam jej cipkę. Po chwili spuściła mi się a jej śluz płyną po ustach na piersi. Kolejna przystawiła mi swoją cipkę i rozszerzyła palcami warki. Zabroniła dotykać rękoma swojej waginy i tylko ustami miałam doprowadzić ją do szczytowania. Ssałam mocno jak poprzednią. Inaczej smakowała. Kolejna ...
... miała ogromną łechtaczkę i wetknęła mi ją do ust. Zacisnęłam na niej wargi i językiem wibrowałam wokół niej ssąc ją najmocniej jak potrafiłam. Żadna z nich nie była brutalna czy niemiła ale było ich osiem i przy piątej byłam zmęczona. Piekły mnie usta i zaczynał boleć język ale się nie poddawałam. Gdy ostatnia z nich właśnie dochodziła w moje usta Weronika usiadła przede mną na podłodze i wetknęła mi palce stóp do pochwy. - Ujeżdżam moją stopę suczko. Mimo iż byłam bardzo podniecona i wręcz kapało z mojej cipki nie byłam w stanie zmieścić jej stopy w sobie. Weronika nakazała mi wstać i stanąć w rozkroku co uczyniłam natychmiast. Kucnęła przede mną i zaczęła fisting mojej cipki. Powoli bez żadnej brutalności. Centymetr po centymetrze była we mnie coraz głębiej. Czułam ból ale nie miałam odczucia rozrywania. Moja pochwa powoli przyzwyczajała się do wielkości jej dłoni. W końcu weszła cała. Zaczęła nią obracać w środku i od czasu do czasu energicznie wykonywać ruchy jakby jej ręka była kutasem. Było mi cudownie i myślałam, że zaraz osiągnę orgazm. Weronika bawiła się mną to przyspieszając to zwalniając swoje ruchy. Dziewczyny jeszcze podchodziły i dawały mi ssać swoje palce dopiero co wyjęte z własnych cipek. Oblizywałam każdy palec, każdy był pachnący i smaczny. Moja głowa odlatywała a cipka zaciskała się na głęboko już wetkniętej we mnie ręce Weroniki. Gwałt mojej cipy trwał chyba z dwadzieścia minut i miałam w tym czasie dwa orgazmy. Wysunęła rękę ze mnie i pocałowała moją ...