1. Zbrodnia, kara i cuckold, cz. 3


    Data: 02.07.2025, Kategorie: Zdrada kontrolowana, Autor: sirGalahad, Źródło: SexOpowiadania

    ... połowę członka, z uwagi na jego rozmiar musiała dokończyć dłonią. Następnie sięgnęła po lubrykant i podając go rozpalonemu koledze, wypięła się do niego tyłkiem, ocierając nim o czubek penisa. Rafał zrozumiał, o co chodzi, nakładając lubrykant na kakaowe oczko Roksany.- Tylko bądź delikatny, bo nigdy tego jeszcze nie robiłam. – szepnęła i opierając się o stół łokciami, wypięła tyłek gotowy do inicjacji. Krystian aż przykląkł widząc to wszystko. Jemu odmawiała tysiąc razy, mówiła, że nigdy nie zgodzi się na anal. A teraz rozdziewiczyć miał ją jego bliski przyjaciel... posiadający dwukrotnie większego penisa od niego. Jednak, kiedy jego spojrzenie spotkało się ze spojrzeniem żony, widział że nic z tym nie zrobi. Chce dla niej wrażeń i przyjemności. Chce żeby to działo się na jej zasadach. Chce żeby nadal patrzyła na niego z taką dumą. Rafał zaczął wchodzić powoli w dupę Roksany, przy dopingu pozostałych dwóch przyjaciół. Roksana krzyknęła, ale zaraz krzyk zmienił się w westchnienie. Patrzyła na męża i odpływała, kiedy kochanek posuwał ją w dziewiczy tyłek coraz mocniej i szybciej. W końcu Roksana gestem przerwała seks i wskazała na kanapę, Rafał się na niej położył, a Roksana usiadła na nim, nadziewając się rozszerzoną dziurą w tyłku na jego ogromnego penisa. Krzyknęła. Widać było, że odczuwa to bardzo mocno, a kiedy oboje trochę zwolnili, spojrzała na pozostałych dwóch kochanków.- Co jest? Nie korzystacie ze swojej prostytutki? Nie podobam się wam? – dwóm pozostałym ogierom ...
    ... nie trzeba było powtarzać zaproszenia. Ruchali ją teraz we trójkę, podwójna penetracja i seks oralny. Dla Krystiana ta scena trwała całe wieki, dla Roksany odczucia fizyczne jak i duma i satysfakcja były nie do opisania. Doszła kilka razy bardzo intensywnie, wiedziała, że seks analny będzie od teraz jej fantazją. Pierwszy z mężczyzn doszedł Rafał. Kiedy wyrównał oddech rzucił tylko:- ale masz ciasny tyłek, jeszcze nigdy w takim nie byłem. Krystian, to zaszczyt, że chciałeś żebym to ja rozdziewiczył analnie twoją żonkę. – Krystian uśmiechnął się tylko lekko. Roksana przerwała na chwilę seks z pozostałymi partnerami i kazała ściągnąć gumkę Rafałowi.- Chcesz swoją zabawkę rogaczu? – spojrzała uważnie na męża, który po chwili zawahania nic nie powiedział tylko posłusznie podszedł do żony z nadzieją w oczach.- Siad! – krzyknęła, zapewniając pozostałym gościom przednią rozrywkę. Krystian czuł się okropnie, ale nie było czasu na myślenie ani na sprzeciw. Zaczął powoli siadać na łydkach, nie spuszczając wzroku z pełnej prezerwatywy. Marek nie mogąc już wytrzymać, podszedł do Roksany, oparł jej nogę na stole i zaczął wchodzić w jej cipkę od tyłu. Roksana westchnęła głośno, ale nie protestowała. Kontynuowała swoje przedstawienie dla męża, mimo że Marek coraz szybciej i ostrzej wchodził w jej zmęczoną już cipkę.- Otwórz usta! – rozkazała pomiędzy westchnieniami. Krystian posłuchał, a żona włożyła mu do ust pełną prezerwatywę, która jeszcze chwilę temu była w jej dupie. Mąż skrzywił się, ...