1. Bielizna 15


    Data: 17.04.2018, Autor: batavia, Źródło: Lol24

    ... chwili dwie pary tańczyły w świetle dogasającego ogniska. Patyk poprosił do tańca Ewę.
    
    - Coś ty jej zrobił Patryk? Takiej szczęśliwej jeszcze jej nie widziałam.
    
    - Powinnaś spytać, co ona mi zrobiła? Dręczy mnie i kpi ciągle ze mnie.
    
    - Wiem, wiem, że wyzywa cię od smarkaczy i jeszcze inaczej – zaczęła się śmiać – wierz mi, jak będziesz jej słuchał, to dobrze na tym wyjdziesz.
    
    - Czy ona ci się zwierza ze wszystkiego?
    
    - Ze wszystkiego no chyba nie, ale ja trochę wiem, co nabroiłeś. Powiem ci w zaufaniu, że ona…
    
    - Co tam szepczecie na mój temat? – głos Basi przywołał ich do porządku.
    
    - Mówię mu, że ma cię słuchać tak jak Krzysztof mnie – znacząco uścisnęła Patryka.
    
    - Tracisz Ewo czas, on się nie zmienia.
    
    Było już po dziesiątej, gdy żegnali się z gospodarzami. Umówili się, że spotkają się za dwa tygodnie. Za kierownica usiadł Patryk, dopiero teraz, gdy protestowała Ewa, Krzysztof wyjawił prawdę, o piciu wina przez Patryka.
    
    Wsiedli do samochodu i Basia spytała – Gniewasz się na mnie za to rano dzisiaj?
    
    - Nie gniewam się, miałaś racje, to było świństwo z mojej strony. Zachowałem się jak egoista. To się na pewno nie powtórzy.
    
    - Jesteś zadowolony, że poznałam cię z nimi?
    
    - Bardzo, w pewnym momencie uświadomiłem sobie, że wszyscy zachowujemy się tak, ja byśmy mieli tyle samo lat. Nawet przez jedną chwilę nie dali mi poczuć, że jestem dla nich smarkacz.
    
    Po chwili dodał z uśmiechem na ustach — Zupełni inaczej niż z tobą.
    
    - Złośnik – ...
    ... cmoknęła go w policzek.
    
    Zajechali do domu. Basia położyła się do łóżka, a on skierował się do swojego pokoju. Po parunastu minutach w drzwiach stanęła Basia. Jej koszulka nocna zasłaniała tylko tyle, że mógł w świetle wpadającego przez okno światła księżyca, dostrzec jej łono.
    
    - Dlaczego śpisz tutaj? Ty się na mnie gniewasz. Proszę, chodź do mnie do łóżka, bo nie zasnę już bez ciebie.
    
    Naraz rzuciła niespodziewanie i z wyrzutem – Myślisz, że jestem naiwna i nie wiem, że masz inną? Jutro będziesz musiał wybrać która miłość jest dla ciebie ważniejsza. Odwróciła się i wyszła. Usiadł zdumiony na łóżku, zastanawiał się, o czym ona mówiła? Skąd taki pomysł? Szybko poszedł do niej.
    
    - O czym ty mówisz Basiu? Ja nie mam innej dziewczyny, tylko ty się dla mnie liczysz.
    
    - Wiem wszystko, nie musisz kłamać. Ja ją widziałam. Nie chcę cię znać. Dobranoc.
    
    Przez chwile stał osłupiały przy jej łóżku. Wsunął się do niej pod kołdrę i się przytulił. Próbował jej tłumaczyć, że to nieprawda, że ktoś ją okłamał.
    
    Odwrócił się do niego, chwile uważnie mu się przyglądała, gdy on próbował wyjaśniać, zaprzeczać coraz bardziej zdenerwowany.
    
    - Mówisz mi, że nie ma innej, a jeżeli cię do niej jutro zawiozę, to przy niej też zaprzeczysz, że ją kochasz?
    
    - Zgadzam się, to się musi wyjaśnić, kto ci takie rzeczy naopowiadał, to nieprawda wierz mi. Ja kocham tylko ciebie, proszę, uwierz mi Basiu.
    
    Miała wrażenie, że jeszcze chwila, a się rozpłacze – Dobrze kładź się tu ze mną. Chce, żebyś ...
«12...456...9»