1. Jak poznałam Łukasza (cz.1)


    Data: 11.03.2019, Kategorie: Fetysz Masturbacja Autor: Luki30, Źródło: xHamster

    ... pusto w sumie, Pierwsza reakcja w momencie podchodzenia i pierwszego kontaktu to oczywiście uśmiech między nami pomieszany z nieśmiałością i takim niewinnym, wstydem.
    
    - Cześć Aguś, miło zobaczyć Cię w rzeczywistości ; )
    
    - Mnie również. Mam nadzieję, że długo nie czekałeś ?
    
    I takie tam wstępne słowa by cokolwiek się nie zatkać.
    
    - Nie, może z 10 min. temu przyszedłem, ale ja tak zawsze mam. Jak coś ustalam czasowo to zawsze muszę być wcześniej dla pewności : )
    
    Myślicie, że cokolwiek wydusiłam zaraz od siebie na kolejny odzew? Nie, bo ta nieśmiałość jednak mnie zaczęła blokować. Siedziałam przed fajnym chłopakiem, kiedy to nigdy nie byłam otwarta i bezpośrednia w relacjach z rówieśnikami a co dopiero facetami, a do tego od 3 dni się nie masturbowałam specjalnie jak głupia zmyślając sobie, że jak przetrzymam tyle i to wszystko się skumuluje to efekt ostateczny będzie jeszcze większy. Na szczęście tu znów zadziałał Łukasz, jego prostota, otwartość. W trakcie rozmowy byś świadomy, że jest to mimo wszystko naszych fetyszy i sytuacji w jakiej się poznaliśmy jednak stresujące dla takiej osoby jak ja rozmawiać w cztery oczy ze mną.
    
    - Spokojnie, rozmawiamy sobie, nawet o byle pierdołach ale to idzie, nic złego się nie dzieje a w każdej chwili możesz przecież wyjść tak ? : )
    
    Dawał mi do zrozumienia, że nic na siłę. Ach, ta jego kulturalność. I rozmowa się kleiła, 1, 2 h . Opowiadaliśmy o swoim życiu, przeżyciach, problemach, zamiłowaniach( nic związanego z seksem : ...
    ... ) )
    
    Z biegiem tych 2 h szły piwa, jeden drink również zamówiliśmy wypijając wspólnie. Alkohol dodaje odwagi i ,,otwiera umysły" - sami wiecie : ) Zaczęłam się niecierpliwić, że pomimo jego fajnej aparycji w która się wpatrywałam i wsłuchując się w niego jak i on we mnie nie było żadnej mowy o tym co wyprawiamy na xhamster! Dopiero gdy zeszliśmy na temat samotności i to jak się odstresujemy zaczęliśmy sobie świntuszyć. Wpierw zapytał grzecznie czy serio mi to nie przeszkadza teraz tak rozmawiać, nie chce żeby wyszedł na jakiegoś napaleńca. Skarciłam go:
    
    - Kurwa przestań, wiesz jak się bawiliśmy na xhamster więc nie panikuj z tą porządnością już. Wiem, że miły starasz się być i jesteś, ale też fajnie potrafisz się zabawić gdy stajesz się niegrzeczny : )
    
    Wszystko to oczywiście wyszeptałam nachylona lekko w jego stronę gdyż siedzieliśmy naprzeciwko siebie. Lokal dalej poza nami obsadzony był jeszcze tymi 2 parami co w momencie przyjścia. Może też jakieś spotkanie zapoznawcze/randka? Kto wie...
    
    -Oookkkej... : )
    
    Uśmiechnął się odpowiadając przeciągająco okejkę jakby teraz zrozumiał na czym stoimy i wiedział, że to sygnał do jego inicjatywy. Oboje od dłuższego czasu byliśmy oparci łokciami już o stół bliżej siebie swoich twarzy. Uśmiechaliśmy się do siebie, ja byłam już lekko wstawiona, czułam chillout jak to standardowo po wypiciu kilku głębszych. Wiem jak kokietować i patrząc mu się w oczy zagryzałam ochoczo wargę : )
    
    - Seksownie wyglądasz w tej mini jeansówce, ...
«1...345...10»