Jak poznałam Łukasza (cz.1)
Data: 11.03.2019,
Kategorie:
Fetysz
Masturbacja
Autor: Luki30, Źródło: xHamster
... przepraszam powinienem powiedzieć to ci już na wejściu gdy zrobiłaś na mnie takie wrażenie, podniecił mnie ten widok ze startu...
- To zajebiście, na tym mi zależało. Robię się mokra...
To jest ten moment, czuję impulsy, ciepło, mój mózg odbiera sygnały z odpowiedniego katalogu ,,cipka". Po prostu zaczęłam się podniecać jak typowa gówniara gdy mi to powiedział.
- masturbowałaś się dzisiaj ?
- Od 3 dni nie, specjalnie potęguję by było fajniej, lubię tak.
-Też lubię się powstrzymywać dla lepszego efektu : )
- No i fajnie, nawet nie wiesz jaka jestem teraz mokra : )
Szeptałam mu przed twarzą aby nikt nie słyszał choć to nie groziło bo knajpkę ciągle wypełniały puszczane dźwięki muzyki a 2 pary równie odlegle siedziały więc rozmawiać można było swobodnie. Oparci łokciami o ten dzielący cholerny stół tak na przeciw siebie , że prawie byśmy mogli wskoczyć na niego, wpatrując i uśmiechając się, ja już wstawiony z mydlanymi oczkami wyciągnęłam po prostu dzióbek do całusa Łukaszowi nie ruszając się jednak absolutnie tyłkiem z siedzenia. To Łuki się już ostatecznie nachyli i zaczął całować. Spokojnie oddawałam się ruchom ust, namiętnie całując się i wibrując językiem między jego.
- Wiesz, że muszę to sprawdzić ?
- No to sprawdzaj : ) Ale jak chcesz ?
Podobnie jak wcześniej pisałam pomysłowość scenariuszy w sex historiach jaką ukazywał przejawić się miała właśnie teraz.
- Przesiądę się do Ciebie na twoją stronę, weź telefon, zrobimy to tak jakbyś mi ...
... miała coś ważnego pokazać w nim i z ciekawości aż się przysiadam.
To taka ostrożność jego aby nikt niczego nie wyczuł co miało się stać zaraz. Przesiadł się. Coś mu tam na niby pokazałam w telefonie przez moment. Serce zaczęło mi walić a cipka wariować na samą myśl tej niewiedzy co się miało zaraz stać. Teraz ja siedziałam po lewej stronie przy brzegu ławki a Łukasz usiadł w głąb od strony ściany. Wysokie masywne ławki z oparciami aż do wysokości szyi dawały duży kamuflaż na tyle, że jedynie chodząca kelnerka co jakiś czas mogłaby z boku coś przyuważyć. Barman miał stanowisko już za plecami od nas. A za nami nikt już nie siedział. Przyciemniony kąt wybranego stolika i ogólny klimat bez zbędnego rozświetlenia knajpki miał później okazać się zaplanowanym umiejscowieniem. Spojrzał na mnie z uśmiechem, ja również jakbym ten uśmiech był oznaką do nagrody dla dobrze sprawującej się uczennicy którą miałam zaraz dostać. Położył delikatnie rękę na mojej lewej nodze która był przełożona na prawą w skrzyżowaniu i znów mnie zaczął całować. Lekko, zmysłowo, uroczo na tyle, że gdy inni mieliby dojrzeć, pomyśleliby ,,kolejna zakochana młoda para".
- Rozłóż nogi i rozszerz uda, czas sprawdzić : )
Byłam na łopatkach, inaczej nie da się tego określić. Burza ekscytacji wariowała. Dalej się całując zaczęłam się prostować i napinać w krzyżu a biodra chciały latać na boki z podniecenia. Sama położyłam moją dłoń na jego która teraz leżała na mojej prawej nodze i skierowałam ją powoli pomiędzy ...