-
(Nie)ugległa gra w butelkę
Data: 08.10.2024, Kategorie: BDSM Twoje opowiadania Autor: NieUleglaNieGrzeczna, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... przyjemnie. Zakręcono butelką ponownie, tym razem zatrzymała się na Natalii. Poczuła, jak wszyscy na nią patrzą, a szczególnie Hania, która nie mogła powstrzymać się od zadania niewygodnego pytania. – No dobra, Natalia! Pytanie albo... zdejmujesz coś! – powiedziała Hania, wpatrując się w nią z rozbawieniem. Natalia postanowiła zaryzykować i wybrała pytanie, choć wiedziała, że to może być pułapka. – Okej, Natalia – zaczęła Hania z szerokim uśmiechem – czy kiedykolwiek miałaś romans w pracy? Pytanie było dla Natalii niewygodne, szczególnie przy nowych sąsiadach. Czuła jak jej sutki twardnieją i rozpychają się w zaciskach powodując większy dyskomfort. Zawahała się przez chwilę, czując, że nie chce odpowiadać. Zamiast tego postanowiła zdjąć jeden z klapek. – Obuwie się nie liczy! – krzyknął Paweł z rozbawieniem, a reszta sąsiadów wybuchła śmiechem, zgadzając się z nim to spowodowało, że Natalią wstrząsały potężne wibracje rozpalając ja jeszcze bardziej. Czuła, że robi się czerwona tylko nie wiedziała od czego z zażenowania czy od przyjemnych wibracji. Natalia uśmiechnęła się nerwowo, wiedząc, że nie uniknie odpowiedzialności. Westchnęła, skoro klapki nie wchodziły w grę, a ponieważ nie miała stanika pod koszulą, tylko zaciski, postanowiła zacząć od zdjęcia spódniczki. Zdecydowała się na to, choć miała nadzieję, że nie przyciągnie zbyt wielkiej uwagi. – No dobrze – powiedziała, uśmiechając się nerwowo. Wstała i zdjęła spódniczkę, kładąc ją obok siebie. Wszyscy zaczęli ...
... się śmiać i klaskać, choć atmosfera pozostawała wesoła i niezobowiązująca. Te dźwięki doprowadzały ja na skraj rozkoszy, ale była twarda i torturowała się dalej. Natalia usiadła z powrotem, zaciskają uda mocniej, teraz tylko w koszuli i stringach, czując, że kolejne rundy gry mogą ją postawić w jeszcze bardziej niezręcznej sytuacji. Zakręcono butelką ponownie, tym razem zatrzymała się na Adamie. Hania, korzystając z okazji, nie mogła się powstrzymać i od razu uderzyła z bezczelnym pytaniem: – Adam! Pytanie albo... no wiesz, zrzucasz coś z siebie! – rzuciła z szerokim uśmiechem. Adam, zachowując swój tajemniczy spokój, odpowiedział krótko. – Dobrze, pytanie – zgodził się, a Hania, ledwo mogąc powstrzymać śmiech, zapytała: – Kiedy ostatnio spędziłeś noc z kimś na osobności? Adam, nie zamierzając zdradzać szczegółów swojego życia prywatnego, po prostu sięgnął po koszulę i zdjął ją bez słowa. Zebrani znów wybuchli śmiechem i oklaskami, a Adam spokojnie położył koszulę obok siebie. Natalia delikatnie, poruszyła się na krześle bo wibracje uderzyły w nią dość mocno. Adam wprowadził butelkę w ruch a ta zatrzymała się na Hani, Adam korzystając z okazji, rzucił z uśmiechem: – Hania, pytanie albo... coś zdejmujesz? Hania, znając charakter pytań, bez wahania wybrała pytanie. – Dobrze, Hania – powiedział Adam – czy kiedykolwiek całowałaś kogoś w tym towarzystwie? Grupa od razu wybuchła śmiechem. Hania z szerokim uśmiechem odpowiedziała, nie zamierzając się wycofać: – Może tak, a ...