-
Dziecko. 14
Data: 19.05.2018, Kategorie: Anal Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... Jak to kobiety wiedzą. To teraz muszę się z nim pokochać, nie można tego spieprzyć. Wspaniały obiad, deser... kompocik... - A cóż tam u mojej pięknej żonki... - A miałam ostatnio wspaniałe dni, prawie rzuciłam pracę, i chyba rzucę, w wydawnictwie, ale już mam na oku interes życia... - Jak możesz rzucić pracę ? - Bo szef jest ograniczonym dupkiem... - Karolinko, jak ty się wyrażasz, przecież w domu jest dziecko... - Ale śpi... - To nic nie szkodzi, my tak nie mówimy... O Jezu, jaki on przepisowy, we mnie aż kipi, moje emocje są na uwięzi, a on chce pociągać za sznurki... ostatnio mam z tym problem, ja rządzę... życiem, ciałem i językiem... on jest taki.... prosty, dobry... ale.... - Ok, już dobrze, nie mówmy o tym, czy mogłabym zrobić ci dzisiaj masaż ? - A umiesz ? - Nauczyłam się w internecie, mały śpi, chodź... Ociągał się, ale zaciągnęłam go do sypialni... - Rozbierz się i połóż na prześcieradle... - Jakieś inne ono ? - Specjalne do masażu, nie brudzi się... Pomyślałam o wszystkim, świeczki już się paliły, kadzidełko też...malutka lampka dawała nastrój... - Połóż się na brzuchu. Zaczęłam od szyi, potem plecy, gdy doszłam do pośladków zaczął się kręcić... - Co jest ? - Dziwne to uczucie... - Ale jest dobrze ? - Raczej tak... Zaczyna mnie wkurzać...babka się produkuje, a on jest ... raczej zadowolony.... Myśl, aby mu wymasować anal, odpadła, jeszcze mi ucieknie, a zaczęłam nabierać takiej ochoty, jak ...
... w ostatnich tygodniach... Jak sobie przypomniałam, jak brali mnie ci trzej faceci za 500, jak lizałam in tyłki, a oni się zlewali podwójnie, och....cipka zaczęła się budzić... oj, jest we mnie ogień... Dotknęłam jego jajeczek od tyłu... jęknął i jeszcze bardziej zaczął się wiercić... - Odwróć się... Gdy to zrobił, wzięłam jego kutasa do buzi... łapczywie i nachalnie... - Karolina, co ty robisz ? - Chcę go postawić ? - A po co ? - Bo dzisiaj mnie weźmiesz, albo ja to zrobię... Spojrzałam na niego, jak na wrednego mojego kochanka, który zabawił się moim kosztem... dostanę dziś to co chcę, i koniec. Wsadziłam sobie, miękki fajfus, ale co tam... - Dajesz, wal mnie... jestem twoja.... - Karolinko.... - Nie gadaj, tylko się zlewaj.... Galopowałam jak wariatka, wzięłam jego dłonie i położyłam na piersiach, sierota, nawet nie wie, jak dobrze wziąć kobietę... ile to ja mam w głowie obrazów seksu, ile kutasów, ile spermy... o Boże, jestem stworzona do pierdolenia... budzę się, ja i cipa, dupa i głowa.... - Dawaj, spuść się.... Jęknął i się wygiął... Tak, mam wszystko co chciałam, przynajmniej on mnie nie zawiódł. Położyłam się na niego i przytuliłam, potem ześlizgnęłam się i bez słowa poszłam spać. Rano była sobota, spaliśmy troszkę dłużej... mały też jeszcze spał... Przeciągałam się zadowolona, idealnie, wszystko gra... - Karolinko, to co wczoraj było nie powinno się tak odbyć... Co ty pieprzysz... - Wiem, byłam nachalna, ...