-
Dawno, dawno temu... 7. - Mala Syrenka
Data: 18.09.2025, Kategorie: Inne, Autor: Author M, Źródło: SexOpowiadania
... odzyskasz głos.- Zgadzam się. - powiedziała pewnie Ariel.Wtedy syrenka wpadła w duży wir.Po jakimś czasie, obudziła się na brzegu oceanu. Z nogami będąc całkiem naga. Nie mogła jednak nic mówić. Taką całkiem nagą na plaży spotkał ją książę Eryk. Był zaskoczony jej widokiem.- Witaj pani. Czy wszystko w porządku? - Ariel przytaknęła. Nie mogła jednak nic powiedzieć.Książę Eryk nie poznawał w niej swojej wybawczyni, ale coś czuł do niej.- Wydaje mi się, że już skąd cię znam. Czy my się poznaliśmy wcześniej?- Ariel ponownie przytaknęła.Książę jednak nie poznawał jej. Postanowił zabrać ją do zamku. Tam dał jej odzienie. Zaczął też spędzać z nią czas. Razem spacerowali oraz się śmiali. Książę rozumiał, że Ariel nie może mówić, ponieważ straciła głos. Jednak nie przeszkadzało mu to. Razem postanowili popływać łódką po rzece w czasie pełni. Było bardzo miło.- Jesteś piękna. Dalej mam wrażenie, że cię znam.Arielka pamiętała, co mówiła jej Urszula, dlatego sama postanowiła działać. Przybliżyła się do księcia i położyła rękę na jego kroczu. Książę nie wiedział, co robić. Arielka wtedy zaczęła go całować. On to odwzajemnił.Po jakimś czasie zdjął z niej ubrania. Ariel całkiem naga położyła się na łódce. Książę zrobił to samo. Przysunął się do jej cipki i zaczął ją tam lizać. Bardzo mu smakowała. Ariel odczuwała błogą przyjemność. Chciała coś krzyczeć, powiedzieć mu, ale niestety nie mogła. Eryk robił to teraz zachłannie. Zaczął też masować jej piersi, które były idealne.Ariel zgięła ...
... lekko nogi i stopami masowała po jego penisie. Podobało jej się to uczucie, które było dla niej całkiem nowe. Palcami u stóp masowała jego penisa. Erykowi się to podobało.W końcu już nie wytrzymał i przysunął się ze swoim sterczącym kutasem do wejścia do jej cipki. Ariel nie mogła się tego doczekać. Książę w końcu wsunął kutasa do środka. Zaczął ją posuwać. Poruszał się coraz szybciej i szybciej. Z każdą chwilą Ariel zaciskała nogi na jego biodrach. Było jej bardzo dobrze. Czuła się niezwykle. Po jakimś czasie przewróciła księcia, że ten już leżał na łódce, a ona skakała na jego kutasie. Dobijała do samego końca. To wzmacniało jej przyjemność. Eryk dalej pieścił jej piersi i dobijał mocno do jej cipki.W końcu był już blisko spełnienia. Ariel także. Jednak, gdy już byli blisko, nagle woda wróciła łódkę i także wpadli do rzeki.To była sprawka Urszuli, która chciała pokrzyżować plany Ariel. Eryk i Ariel wstali, a następnie udali się do zamku. Następnego dnia książę spotkał w swojej komnacie piękną dziewczynę, która miała głos Ariel. Była to tak naprawdę Urszula, która chciała w ten sposób omamić księcia.- Witaj mój książę.- Witam. My się znamy?- Z pewnością.- Skądś poznaje twój głos, ale nie wiem skąd.- Pozwól, że odświeżę ci pamięć.Wtedy Urszula pod postacią kobiety uklęknęła przed księciem i zdjęła mu spodnie. Zobaczyła jego dużego kutasa, po czym wzięła go do buzi. Zaczęła mu obciągać. Księciu się to podobało. Eryk zaczął kojarzyć i myślał, że to ta dziewczyna go ocaliła. Ona ...