1. Podróże w czasie cz.4


    Data: 06.10.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... ogromnymi cyckami, w obcisłym czerwonym stroju ratowniczki. Teraz wreszcie mogłem spełnić swoje marzenia. Dwie minuty po przekroczeniu progu jej domu lizałem jej cipkę. Smakowała obłędnie. Prawie jak moja siostra. Seksu z Pamelą nie zapomnę nigdy. Dzika kocica w łóżku, czy na kuchennym blacie potrafiła robić cuda. Jej cipka mimo zapewne sporego przebiegu wciąż była ciasna i wilgotna.
    
    Marzenia są po to, by je spełniać. Dlatego też wróciłem znowu do dnia spędzonego na basenie.
    
    Mama krzątała się po kuchni, sprzątając po późnym obiedzie i przygotowując jednocześnie kolację. Chciałem jej pomóc, jednak zostałem wygnany z kuchni. Dołączyłem więc do taty i siostry, którzy zasiedli przed telewizorem. Usadowiłem się na kanapie obok mojej małej księżniczki, jak ją w myślach nazywałam. Niemal natychmiast położyła swoje stopy na moich kolanach, kładąc się wygodnie. Położyłem dłonie na jej nogach i nie przejmując się zupełnie ojcem powoli błądziłem od kolan, aż do stóp. Co chwilę szarpnąłem za któryś z włosów na jej udzie, lub łydce. Za każdym razem pisnęła radośnie, próbując jednocześnie uciec z nogą. Złapałem za włos po wewnętrznej stronie jej uda. Ugięła nogę w kolanie i oparła ją o oparcie kanapy. Nie przebrała się po powrocie z basenu. Wciąż miała na sobie tą krótką spódniczkę i mikroskopijny strój. Popatrzyłem na ojca. Znowu zafascynowany nie odrywał wzroku od córki. Popatrzyłem na ekran telewizora. Moja ulubiona blond ratowniczka biegła właśnie plażą, by za chwilę zanurkować w ...
    ... oceanie, ratując komuś życie. Pomyślałem o seksie, jaki z nią przeżyłem. Położyłem dłoń na futerku siostry i nawijałem na palec jej włosy łonowe, tworząc małe loczki. Wsunąłem palce pod jej stróǰ i odsunąłem go na bok. Jej cipka robiła się przyjemnie mokra i śliska.
    
    Nasze igraszki przerwało wołanie mamy. Po chwili zostałem w pokoju sam z ojcem. Ostentacyjnie powąchałem i polizałem palce, którymi jeszcze przed chwilą pieściłem muszelkę jego córki. Jego namiot robił się coraz większy.
    
    Wróciła po krótkiej chwili, kładąc kanapki na stole. Tej okazji nasz ojciec nie mógł już zmarnować. Korzystając z chwili, gdy wypięła nieco swój duży tyłek, złapał za spódniczkę i uniósł ją do góry. Sprawnym ruchem przyciągnął ją bliżej siebie. Bez zbędnego namysłu złapał za strój i odsunął go na bok. Przesunął palcem po cipce córki, dobierając się do jej ciasnej dziurki. Drugą dłonią wyciągnął strój z rowka mojej siostry, po czym zmusił ją by wypięła się w jego stronę. Zanurzył twarz między jej nogami. Wciągnęła bardzo głośno powietrze, gdy jego język dotknął cipki.
    
    Podniecony do granic możliwości zsunąłem spodenki i bez skrępowania waliłem sobie konia, patrząc na tatę i siostrę. Czekałem tylko, kiedy wreszcie mama do nas dołączy. Czując, że za chwilę dojdę, wstałem i wciąż waląc konia podszedłem do siostry. Spuściłem się w jej włosach. Ojciec okazał się wprawnym graczem, doprowadzając swoim językiem naszą seksbombę do cudownego orgazmu.
    
    Mama nie dołączyła do nas. Zamiast tego poszła ...