-
Pan i wladca II - Kamienna twarz
Data: 01.12.2025, Kategorie: Sex grupowy Autor: Huber202, Źródło: SexOpowiadania
... opuścili willę Sokołowskich. Jolanta postanowiła wcześniej wyjść spod stołu, aby skonfrontować się z bratankiem.— Czy ty jesteś niepoważny?! — wykrzyczała Jola.— Przysięgam, że go nie zapraszałem! Miał być Wiktor, a nie on! — odpowiedział szczerze bratanek.— Co mnie to obchodzi. Wystarczyło powiedzieć, żeby sobie poszedł, albo coś innego.— I myśli ciocia, że to nie byłoby podejrzane? A poza tym jaki masz z tym problem? Nawet lepiej zrobić swojemu, niż obcemu.Jolanta złapała się za głowę.— Tylko, że wy oboje na to pozwalacie, ani ja, ani Maks nie pozwoliliśmy na seks i dobrze o tym wiesz.— Tak jak mówiłem to nie moja wina. Widocznie Bartek chciał rozerwać trochę Maksa, nie ma co panikować. Wszystko dobrze się skończyło.Wychodząc Jolanta wzięła pięć tysięcy oraz dodatkowe czterysta. Igor odwiózł ją do domu. Na wyjściu wręczył jej karteczkę.— To numer do sprawdzonego ginekologa. Jeśli chcesz dalej ze mną współpracować musisz pomyśleć nad antykoncepcją. Powiedz, że jesteś ode mnie. Kosztami się nie martw.— Pomyślę o tym, na razie.Jolanta weszła do swojego ...
... mieszkania w bloku. Od razu udała się do pokoju jej syna. Ten jak zwykle grał na komputerze.— Jak było u kolegi?— A spoko.— Co robiliście?— No... graliśmy, a co mieliśmy innego robić? — odpowiedział wymownie.— To ciekawe, bo dzwoniła ciocia Kinga i powiedziała, że byliście u nich z kolegami.Zapadła cisza, Maks nie wiedział co powiedzieć.— Dlaczego mnie okłamałeś?— Nie okłamałem, tylko... — zapauzował grę i odwrócił się w stronę mamy. — Bartek powiedział, że Igor nas zaprasza na LANa, w sensie, żeby zagrać razem z chłopakami.— I w co graliście?— Mamo przecież ty nie znasz żadnej gry, po co ci to?— Nic... w sumie po nic.Wyszła z pokoju zawiedziona, że syn chciał ją okłamać. Pomyślała wtedy, że Igor z Kingą mają zdecydowanie lepszą relację. Bratanek parę lat temu też wydawał się cichy i niedostępny, tak jak jej syn teraz. Chodź sytuacja przed startem kamiennej twarzy, kiedy Kinga najwyraźniej chciała dołączyć wiedząc, w co będą grać, a Igor jej nie pozwolił wydawała się dziwna. Zamyślona Jolanta wzięła prysznic i udała się do sypialni, aby przemyśleć dalsze kroki.