-
Mary Lou czyli girl next door..VANITY
Data: 25.12.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24
... namiętnie mu obciągać, bawi się jego fujarką, trzepie go szybko, potem zwalnia tempo i znowu ssą, a za oknami wagonika oświetlone stoki i żółta kula księżyca... Uwielbia zaskakiwać i czuć się pożądaną. Układa scenariusze swojego życia, czuje się artystką, aktorką w teatrze swego życia ? ***** Jest wrzesień, diamenty w jej smartfonie lśnią w porannym słońcu gdy ładowarka słoneczna dobija go szybko do setki na parapecie. W ogrodzie bawią się dzieci sąsiadów i baraszkują psy. Wyciąga z szafki kilkanaście par obuwia. Mary Lou nie lubi tych modnych butów, woli sportowe. Ale dziś ma spotkanie z łowcą talentów z kalifornijskiej agencji artystycznej. W eleganckiej kawiarni nudnego Topeka. Ta "biznes randka" jest wynikiem rozległych kontaktów Ryana, jej ostatniego kochanka. Będę sławną - uśmiecha się ostatni raz do olśniewająco pięknej a jednocześnie tak naturalnej dziewczyny w lustrze...jeszcze nie wie że to w ogóle ostatni raz ! Mary Lou zbiega po schodach z drugiego piętra, wychodzi przed budynek i po chwili jest już na jednej z głównych ulic Topeki. Słomkowy kapelusz, ciemne okulary ukrywają jej twarz ale nie urodę... Ale to miasto dało jej sukces, a teraz takie ciuchy zapewnią trochę anonimowości. Idzie szybkim krokiem, szybko sprężyście, udają że nie widzi grubych smutnych dziewczyn które wychodzą o tej porze ze swoich biur i palą nerwowo papierosy , rozmawiając także nerwowo ze swoimi równie beznadziejnymi koleżankami. Mija kilku bezdomnych opartych o mur ...
... budynku i słyszy : Ty, jaka podobna do tej dupy z netu ! Kiedyś w domu noclegowym doładowałem komórkę i oglądałem ją, no mówię Ci laska jak z innej planety, zero silikonu, a cycki bajka po prostu ! Ta panienka na pewno jest w siódmym niebie że ktoś ją pomyli z , jakże jej było, Mary Lou ? Tylko imię mam prawdziwe w tym biznesie - uśmiecha się wyrozumiale Mary Lou i przyśpiesza tempa. Do kawiarni zostało może trzysta kroków. Tyle dzieli ją od sławy w mainstreamie ? Albo chociaż zostanie gwiazdką Insta i będzie dawać porady o seksie czy modzie tysiącom dziewczyn ? Z czasem i tak ktoś w Hollywood ją odkryje. Ma jeszcze tyle czasu... **** James Spaldofino jest bardzo niewyspany. Jako że w niemym zachwycie kolejny raz gapił się na to jej fantastyczne ciało do trzeciej nad ranem, to zwlókł się ze swojego wygodnego łóżka dopiero po dziewiątej. A wieczorem nażarł się dużo makaronu z sycylijskiego take away, potem szybko zrezygnował z tutoriala na YT w którym facet w jego wieku ale o wyrzeźbionej sylwetce przekonywał go że osiągnie taki sam efekt poprzez kalistenike, chwilę przeglądał coś na stronie randkowej i spoconymi palcami kolejny raz kliknął w ulubionych Onlyf... tam "czekała na niego" Ona, Mary Lou ! Może lubi włoską pizzę na grubym cieście ? Albo makaron z białej mąki ? Eee? Taka laska pewnie wpieprza jakieś lajtowe niskokaloryczne żarcie - kopnął walające się po podłodze puste puszki po ulubionym piwie. Dla niej bym schudł - uśmiechnął się do swoich ...