-
Zakazana Namietnosc cz. IV Trojkat bermudzki
Data: 11.04.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: TGoya, Źródło: SexOpowiadania
... jak pod jej satynowymi majtkami wibruje wsunięty w nią wibrator. Stała obok i czekała aż ten sztuczny penis i ją doprowadzi do ekstazy. Pomimo panującego mroku widziałem jak napina swoje mięśnie. Te niewidoczne ruchy stawały się coraz mocniejsze i częstsze. Jej oddech stawał się szybszy. Wiedziałem że jest bardzo podniecona. Widziałem to już kilka razy. Czekałem na jej orgazm, który był bardzo piękny. Taki wychodzący z jej wnętrza i ogarniający ją całą, od stóp do głowy. Przez każdą jej komórkę i organ. Do tego wydawała takie niesamowite jęknięcia, które wydawały się być jej deklaracja uległości wobec brutalnej siły ekstazy. Wioletta spięła się nagle, mocno zacisnęła kolana i uda do siebie. Cicho jęknęła. Spazm ugiął jej nogi. Aby nie upaść, podparła się o mnie. Poczułem jak wpija swoje długie paznokcie w moje ciało. Kolejny spazm i kolejny zawładnął Wiolą. Widziałem jak mocno zaciska usta aby nie krzyczeć. Nie sięgnęła jednak do swojej cipki aby wysunąć plastikowego penisa z siebie. On wibrował dalej, niemiłosiernie drażniąc i stymulując ją. Wioletta poddawała się tej masochistycznej zabawie z olbrzymią radością. Im dłużej to trwało, tym mocniej zaciskała swoje usta i dłonie. Bojąc się że za chwilę będzie krzyczała, sięgnąłem do jej krocza, odsunąłem satynowe majtki i wyłączyłem wibrację. Stała jeszcze przez chwilę bez ruchu, bardzo szybko oddychając. Nachyliła się nade mną i szepnęła: - Obudź ją. - Ale…?!?- szepnąłem zmieszany -Obudź, ona wie. Sama ...
... proponowała wspólną zabawę- przerwała mi Wioletta. - Ty i ona?- zapytałem -Nie. Ty, ja i ona. - Jesteś pewna?- pytałem dalej zaniepokojony - Tak- odparła stanowczo. Niepewnie odwróciłem się w stronę Moniki. Końcówkami palców, dotknąłem jej odkrytej nogi. Najdelikatniej jak umiałem zacząłem pieścić wewnętrzną część jej uda. Pomału, delikatnie gładziłem ją. Chciałem aby jej przebudzenie nie było gwałtowne i chciałem wprowadzić ją w przyjemny stan erotycznego podniecenia. Dotknąłem jej łona. Poczułem jak moje palce zagłębiają się w delikatne płatki jej warg sromowych. Monia zaczęła delikatnie się poruszać w rytm moich ruchów. Już wiedziałem że się budzi. Wsuwając środkowy palec w nią poczułem jak staje się wewnątrz wilgotna. -Kochanie, mamy gościa- szepnąłem -Mmmm, jakiego gościa - odpowiedziała sennie - Bardzo seksownego- odparłem- który chce zabrać ciebie i mnie do krainy nieznanych nam wcześniej doznań cielesnych. Monika odwróciła w moją stronę głowę i spojrzała najpierw na mnie a potem na ciemną postać stojącą za mną. Rozpoznała ją od razu. -O! widzę że w końcu dałaś się skusić- powiedziała Monika - Tak – odpowiedziała Wioletta.- Trochę to trwało, ale rozumiesz że nie było to dla mnie łatwe. - Rozumiem, ale cieszę się. Bardzo mi zależy na tym aby dzielić się z tobą swoim szczęściem i pomagać ci żyć pełnią- Monika stwarzała wrażenie naprawdę zadowolonej z tej sytuacji. Leżałem pomiędzy nimi zdezorientowany. - Przywiąż ją do łóżka- nagle ...