Zboczony pasierb 2
Data: 19.04.2019,
Autor: zlosnica79, Źródło: Lol24
... posiedziała. Widziałam, że dziewczyny nie były tym faktem zachwycone, natomiast płeć męska bardzo. Często mi się przyglądali, tym już pijackim wzrokiem. Wiedziałam, że część z nich na pewno widziało filmiki nagrane przez Marcina. Widziałam, jak ich wzrok wwierca się we mnie na wylot, jak mnie nim rozbierają i chętnie by mnie przelecieli. Długo jednak nie zostawałam. Większość czasu przesiedziałam u siebie w pokoju, na rozmowach wirtualnych przy drinkach. Gdy nadeszła północ, słyszałam już krzyki śmiechu, bełkotanie, spili się jak nic. Słyszałam zaczepki chłopaków względem dziewcząt, a one tylko chichotały. Niektórzy szli ukradkiem do łazienki, skąd nie wychodzili przez dłuższy czas. Cóż mogli robić. Sama miałam ochotę na zabawę. Byłam już lekko wstawiona, po wirtualnych i erotycznych rozmowach podniecona. Lecz nie mogłam na razie zrealizować swoich pragnień, gdzie za ścianą szalały nastolatki. Stwierdziłam, że wstrzymam się do ich wyjścia. Reszta chłopców pójdzie spać, to wtedy się zabawię. Co po niektórych już ok. godz. 2. 00 poprzyjeżdżali rodzice. Pozostało może z 8 osób jeszcze. Wiem, że dwóch ma zostać na noc – Kacper, jego najlepszy kolega i Bartek. Już im naszykowałam pokój. Przed 3. 00 nie było nikogo, prócz trójki chłopców. Aż mi ich było żal. Byli pijani, śmiali się już z byle czego. Marcin trzymał się z nich najlepiej, był jeszcze świadom wszystkiego, choć pozostała dwójka też trzymała fason. Powiedziałam im, gdzie mają naszykowane spanie i poprosiłam, by już ...
... tam poszli. Pożegnali się i poszli do pokoju. Poczekałam chwilę, jak wszystko umilkło a w domu zrobiło się ciemno, wróciłam do siebie. W końcu mogłam zadowolić się tak, jak tego pragnęłam od kilku godzin. Drinki też już robiły swoje. Przebrałam się w seksowną koszulkę, naszykowałam swoje zabawki, włączyłam muzykę i zaczęłam tańczyć. Czułam się cudownie. Rękami masowałam się po całym ciele. Zaczynając od góry od szyi, zjeżdżałam w dół do piersi. Masowałam je dłuższy czas, podrażniałam sutki, aż stwardniały, później ręce wędrowały niżej, aż dotarły do moich ud. Wsunęłam je pomiędzy nie i zaczęłam masować. Czułam jak robię się wilgotna. Położyłam się na łóżku, rozchyliłam nogi i palcami zaczęłam masować sobie łechtaczkę i wargi, wsuwając co jakiś czas już w mokrą cipkę palec. Oj jak mi było cudownie. Obok mnie leżał gotowy kutas do użycia. Zdjęłam z siebie majtki, wzięłam go, włączyłam i posmarowałam żelem. Delikatnie wsunęłam do szparki. Najpierw samą główkę, masowałam się nią od środka, później powoli reszta, aż zanurzył się we mnie cały. Jęknęłam z zadowolenia. Czułam te wibracje wewnątrz siebie. Powoli go wyjmowałam i wsuwałam z powrotem. Byłam już w swoim świecie. Jedną ręką zajmowałam się sztucznym kutasem, a drugą masowałam sobie piersi lub łechtaczkę. Nie zauważyłam kiedy do pokoju weszli chłopcy. Nie wiem jak długo tu stali, ale byli nadzy i masowali sobie swoje pałki, które prężyły się już w ich dłoniach. Zerwałam się z łóżka, jak tylko ich zobaczyłam.
- Co wy tutaj ...