Od szantażu do miłości 46
Data: 28.04.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
Nie pamiętam co mi śniło, ale spałem mocno i dopiero mocne szarpanie za ramię obudziło mnie. Kiedy otworzyłem oczy to ujrzałem nad sobą Anię i mimo,że miała na sobie koszulę nocną to jej piersi miałem prawie na twarzy: -" Krzysiu wstawaj,bo już prawie 20 po 5". _ nie rozumiejąc co do mnie mówi uśmiechnąłem się,ale szybko doszło do mnie co powiedziała i raz dwa zerwałem się na nogi,ale Ania przytrzymując mnie za rękę,dała całusa i powiedziała: -" Spokojnie kochanie,ja ci wszystko przygotowałam i kawa zaraz też będzie". -" Cudowna jesteś Aniu.Idę szybko umyję zęby i się ubiorę". _i poszedłem do łazienki,a Ania poszła do kuchni. Poranną toaletę załatwiłem w expresowym tempie i po niespełna 5 minutach wyszedłem z łazienki i poszedłem się ubrać,i zapinając spodnie szedłem do kuchni gdzie była Ania. Ledwo wszedłem do kuchni to Ania spokojnie powiedziała: -" Usiądź i spokojnie wypij kawę i zjedz kanapkę albo kawałek ciasta". -" Aniu nie mam czasu,złapię parę łyków i będę wychodził". -" Nie wypuszczę ciebie skarbie na czczo,siadaj i spokojnie pij kawę i przegryź coś". -" Takiej stanowczej ciebie nie widziałem kochanie". _ mówiąc to siadłem i wziąłem 2 łyki kawy a potem kawałek sernika nałożyłem sobie na talerzyk i zacząłem jeść szybko a Ania powiedziała: -" To mnie niedługo poznasz bardzo dobrze,tylko ciekawe czy wtedy będziesz chciał być zemną?". -" O to nie musisz się martwić i bardzo chętnie jak najszybciej poznam ciebie od podszewki". -" Ja też chciałabym ciebie poznać ...
... dokładnie,a teraz nie jedz tak szybko i nie łykaj tylko spokojnie gryź przecież kluczy nie masz od warsztatu i dzisiaj nie otwierasz,a więc jak spóźnisz się raz na jakiś czas z parę minut to szef nic ci nie zrobi tym bardziej,że dzisiaj do wieczora będziesz robić". -" A właściwie to masz rację. A ty w nocy wstawałaś,bo jak kładłaś się to naga byłaś". -" Jak wstałam to założyłam żeby od samego świtu nie latać z gołą dupą i cipą na wierzchu". -"Mnie to nie przeszkadza". -" To wiem,ale nie jestem młodą dziewczynką i tak z rana to zimno mi było,a w nocy znowu padało. W reklamówkę spakowałam tobie jedzenie do pracy i samym dnie masz garnuszek z pierogami,zrobiłam ci też 4 kanapki z pasztetem i z kiełbasą. Włożyłam ci też 2 kawałki ciasta i 2 ogóreczki konserwowe". -" Chcesz mnie kochanie spaść?" -" Krzysiu idziesz na 12 godzin do pracy,a więc musisz jeść żeby mieć siłę". _kończąc pić kawę wstałem i zapytałem: -" Będę się pomału zbierał,a ty skarbuś połóż się jeszcze trochę i pośpij". -" Nie,na razie nie będę się kładła tylko poszykuję sobie ubrania do prania i wstawię za godzinę pranie i posprzątam mieszkanie". -" Ty mój kochany pracusiu,podziwiam ciebie,że zamiast położyć się i odpocząć jak masz okazję to od rana za robotę się bierzesz". _ odprowadzając mnie do drzwi powiedziała: -" Nie zapominaj,że jestem kobietą ze wsi a tam rodzą się przeważnie kobiety pracowite a poza tym taki jeden młody przystojniak daje mi siłę". _ i podając mi reklamówkę z jedzeniem dała mi mocnego namiętnego ...