1. Od szantażu do miłości 40.


    Data: 01.05.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    Chociaż nie spałem zbyt długo to obudziłem się przed 5 bardzo wyspany. Na pewno było to wynikiem wspaniałych wieści od Ani jakie wczoraj usłyszałem jak i też seksu z nią oraz z uroczego snu. Śniła mi się moja zmarła 11 lat temu mama i to jak chodziłem z mamą po sklepach żeby wybrać pierścionek zaręczynowy dla Ani i jak się obudziłem pomyślałem od razu o pierścionku jaki dostałem od ojca i siostry kiedy skończyłem 18 lat. Był to pierścionek który kupili moi rodzice ( łącznie kupili wtedy 3) od rosyjskich mechaników którzy przebywali w tamtym okresie przez dłuższy czas w jednostce wojskowej i jeden z pierścionków otrzymałem ja,a pozostałe dwa siostra w tym,że jeden zaraz po zakupie ich a drugi,który nosiła mama ojciec dał siostrze po pogrzebie mamy. Jak się przebudziłem to poleżałem momencik u boku Ani,która spała smacznie a potem delikatnie zdjąłem Ani rękę z moje klatki piersiowej i po cichu wstałem i najpierw poszedłem się wykąpać,a następnie do kuchni wstawić wodę na kawę. Po wstawieniu wody wróciłem do pokoju gdzie spała Ania i wziąłem swoje slipy,spodnie i skarpety,i wyszedłem do dużego pokoju się ubrać,a potem wróciłem do kuchni i zrobiłem Ani kanapki do pracy a potem zrobiłem dwie kawy,tyle że dla Ani zalałem kawę niepełne pół szklanki,żeby potem można było dolać gorącej wody. Popijając kawę i jedząc jabłecznik rozmyślałem o przyszłości i zastanawiając się czy Sławek zdecyduje się bez Ani wyprowadzić na wieś usłyszałem budzik. Dzwonił dość długo i kiedy już wstawałem z ...
    ... taboretu żeby pójść do pokoju Ani to budzik nagle zamilkł i po chwili usłyszałem jak się otwierają drzwi od pokoju które zamknąłem wychodząc a po chwili weszła do kuchni naga Ania i siadając mi kolanach i dając buziaka powiedziała: - Dzień dobry kochanie.Co nie mogłeś spać?. _ i kiedy piła moją kawę to jej odpowiedziałem: - Dzień dobry kochanie. Spało mi się cudownie i jestem wyspany jak nigdy. - Cieszę się. Ja też jestem wyspana. - Zrobić ci kochanie teraz kawy. Masz właściwie zrobioną tylko dolać trzeba wody. - Idę się teraz wykąpać,a potem wypijemy razem moją kawę bo wypiłam połowę twojej. - Nie szkodzi,a ciasta ci ukroić. - Nie,za ciasto dziękuję. Mam do ciebie skarbie prośbę. -Mów śmiało,wiesz,że spełnię każdą twoją prośbę. _ Ania dała całusa a potem powiedziała: - Jesteś kochany.Byś zdjął pościel i zapakował ją w worek foliowy,który jest w wersalce i wziął do siebie to jak stary wyjedzie to wezmę i wypiorę.Włóż też moją bieliznę co miałam wczoraj na sobie razem z pończochami i peniuarem. Tak na wszelki wypadek żeby Sławkowi w ręce nie wpadła. - Dopiero by zaczął myśleć dla kogo tak się ubierasz. _ wstając mi z kolan powiedziała: - Lepiej niech ma powodów do myślenia. _ i weszła do łazienki,a ja poszedłem do pokoju zrobić to o co mnie prosiła ukochana; dosyć szybko uporałem się z pościelą,gorzej poszło mi z bielizną Ani bo nie mogłem znaleźć majteczek od tego cudownego kompleciku aż wreszcie biorąc swoją koszulę,żeby założyć to pod nią znalazłem Ani majteczki i poszedłem ...
«1234...»